Minister spraw zagranicznych Anna Fotyga powiedziała PAP, że Polsce zależy na wzroście roli politycznej mniejszości polskiej na Litwie, co - jej zdaniem - może służyć polepszaniu stosunków między obydwoma narodami.
W niedzielę na Litwie odbyły się wybory samorządowe. Według wstępnych wyników, Akcja Wyborcza Polaków na Litwie (AWPL) otrzymała 53 mandaty, o trzy więcej niż w poprzednich wyborach. Głosowanie wygrali socjaldemokraci i konserwatyści i nie jest wykluczone, że AWPL zostanie partnerem koalicyjnym w wileńskiej radzie.
"Z uwagą obserwujemy wydarzenia na Litwie, bardzo nam przyjaznym i ważnym dla nas kraju. Zależy nam na wzroście roli politycznej mniejszości polskiej i liczymy na to - zawsze tak uważaliśmy - że jej aktywność polityczna służy prawdziwej poprawie stosunków między obydwiema społecznościami" - powiedziała minister Fotyga, która przebywa z kilkudniową wizytą na Kaukazie.
Jej zdaniem, aktywność polityczna AWPL może przyczynić się także do "zniwelowania istniejących ciągle jeszcze nieporozumień" w relacjach Polski i Litwy. Fotyga zaznaczyła, że w tej sprawie jest "optymistką i widzi pewien postęp".
Od lat przedmiotem rozmów na linii Wilno - Warszawa jest m.in. sprawa zwrotu Polakom ziemi na Wileńszczyźnie, w większości zamieszkałej przez Polaków. W rozmowach polityków obu krajów poruszana jest także kwestia pisowni polskich nazwisk i sytuacja szkolnictwa polskiego na Litwie.
Szefowa polskiej dyplomacji nie chciała komentować ewentualnego udziału AWPL w koalicję w Radzie Wilna. Jak dodała, formowanie się koalicji to "bardzo trudny moment". "Nie powinnam ingerować swoimi wypowiedziami w taką fazę wewnątrzkrajowych relacji politycznych" - powiedziała. (PAP)
km/ ura/ rod/