Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Francja: Media: trzeba pamiętać o Wisławie Szymborskiej

0
Podziel się:

Francuski dziennik "Le Monde" pisze, że Wisława Szymborska tworzyła poezję
wyszukaną, ironiczną, pełną filozoficznej refleksji. Z kolei tygodnik "L'Express" przekonuje
Francuzów, że powinni pamiętać o mało znanej nad Sekwaną polskiej poetce.

Francuski dziennik "Le Monde" pisze, że Wisława Szymborska tworzyła poezję wyszukaną, ironiczną, pełną filozoficznej refleksji. Z kolei tygodnik "L'Express" przekonuje Francuzów, że powinni pamiętać o mało znanej nad Sekwaną polskiej poetce.

Ponad tydzień po śmierci polskiej noblistki "Le Monde" przypomina jej sylwetkę na swojej stronie internetowej (artykuł ukaże się w czwartek w wersji papierowej gazety). Dziennik pisze, że Szymborska "pozostaje bardzo słabo znana we Francji", choć jej poezja cieszyła się wielkim uznaniem w Niemczech, gdzie - jak zaznacza "Le Monde" - wyróżniono poetkę nagrodą Goethego.

Gazeta przypomina, że francuskie przekłady najważniejszych utworów Szymborskiej, autorstwa Piotra Kamińskiego, pojawiły się dopiero w drugiej połowie lat 90., zaraz po otrzymaniu przez autorkę Nagrody Nobla.

"Jej klarowna i wyszukana poezja, zaprawiona ironią, czerpie swoją inspirację z filozofii" - zauważa gazeta. Przypomina także, że Szymborska przetłumaczyła na polski poetów francuskich epoki baroku, takich jak Agrippa d'Aubigne i Theophile de Viau.

Do życia i dorobku polskiej poetki powraca też w tym tygodniu na swoich stronach internetowych popularny tygodnik opinii "L'Express" w artykule pt. "Dlaczego nie należy zapominać o Wisławie Szymborskiej". "Całą swoją Ewangelię Szymborska zawarła w kilku słowach przemówienia noblowskiego w 1996 roku", gdy podkreślała, jak bardzo ważne są dla niej "dwa małe słowa: +nie wiem+" - przypomniał tygodnik.

"L'Express" przytacza fragment tego odczytu noblowskiego: "Poeta również, jeśli jest prawdziwym poetą, musi ciągle powtarzać sobie: +nie wiem+. Każdym utworem próbuje na to odpowiedzieć, ale kiedy tylko postawi kropkę, już ogarnia go wahanie, już zaczyna sobie zdawać sprawę, że jest to odpowiedź tymczasowa i absolutnie niewystarczająca".

"Tym, co uwodzi czytelników Szymborskiej, jest jej dystans i szerokość spojrzenia. Poetka bez przerwy przywołuje przemoc i chaos naszych czasów, ale nie dodaje do tego najmniejszej tezy ideologicznej. Dyskursowi totalitarnemu, który długo trzymał w swoich okowach komunistyczne imperium, przeciwstawiała lekkość krnąbrnego humoru" - podkreśla "L'Express".

Według tygodnika, poetka nie cofała się przed "słowną akrobacją, która łamała konwencje świata, gdzie panuje porządek". "W domu Wisławy Szymborskiej, przeciwnie, królował nieład - szwedzka Akademia nagrodziła buntowniczkę, dla której +nic nie było nigdy zwykłe czy normalne+". "Obcowanie z Szymborską pozostaje czymś cennym, gdyż pozwala nam ono na oglądanie świata oczami dziecka" - twierdzi "L'Express".

Śmierć Wisławy Szymborskiej przeszła we francuskich mediach niemal bez echa. W krótkich notkach agencyjnych czy prasowych zaznaczano, że mimo Nagrody Nobla poetka nie doczekała się we Francji uznania. (PAP)

szl/ hes/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)