*Ministerstwo Spraw Zagranicznych Francji poinformowało w sobotę, że "przyjęło do wiadomości fakt" stracenia byłego prezydenta Iraku Saddama Husajna i wezwało Irakijczyków, by "patrzyli w przyszłość i pracowali na rzecz pojednania i jedności narodowej". *
"Francja, która tak jak jej wszyscy europejscy partnerzy popiera powszechny zakaz kary śmierci, przyjmuje do wiadomości fakt egzekucji Saddama Husajna, wykonanej w sobotę 30 grudnia. Decyzja ta należy do narodu (irackiego) i suwerennych władz Iraku" - poinformowało francuskie MSZ w komunikacie.
"Francja wzywa wszystkich Irakijczyków, aby patrzyli w przyszłość i pracowali na rzecz pojednania i jedności narodowej. Jak nigdy, celem powinien być powrót do pełnej suwerenności i stabilizacji Iraku" - zakomunikował resort.
69-letni Saddam Husajn został stracony w sobotę rano, krótko przed godziną 6 rano (4 rano czasu warszawskiego) w Bagdadzie. 5 listopada Wysoki Trybunał Iracki uznał Saddama i dwóch jego współpracowników za winnych doprowadzenia do masakry 148 szyitów, zgładzonych w odwecie za nieudany zamach na życie Husajna w 1982 r. w miejscowości Dudżail. Wyrok został podtrzymany we wtorek przez sąd apelacyjny. (PAP)
cyk/
0586 arch.
