Premier spotkał się z nami, wyciągnął rękę i za to dziękujemy. Ale jesteśmy w tym samym punkcie, co tydzień temu. To nie jest koniec - powiedziała we wtorek szefowa Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych (OZZPiP) Dorota Gardias.
"Nie ma żadnych deklaracji rządu, jutro dalszy ciąg rozmów" - dodała. Gardias zaapelowała do osób w miasteczku namiotowym, by nie opuszczali swojego miejsca.
Dorota Gardias była jedną z czterech pielęgniarek, które od tygodnia okupowały jedną z sal w kancelarii premiera.(PAP)
bos/ bno/