Ok. 20 osób uczestniczyło w sobotę przed konsulatem Rosji w Gdańsku w wiecu solidarności z narodem gruzińskim.
"Jesteśmy tutaj, by wyrazić swoje poparcie dla narodu gruzińskiego i państwa gruzińskiego. Pamiętamy, jak w 1939 r. francuskie gazety pisały, że Europa nie będzie umierać za Gdańsk, a potem Europa milionami ofiar zapłaciła za tego typu zachowanie. Nie chcemy, aby była powtórka z historii, trzeba z niej wyciągać wnioski i jesteśmy przeciwni mocarstwowym zachowaniom Moskwy" - powiedziała podczas demonstracji, senator PiS, Dorota Arciszewska- Mielewczyk.
Pikietujący mieli ze sobą transparenty m.in. "Gruzjo, nie jesteś sama" oraz "Olej Putina - pij gruzińskie wina". Jeden z demonstrantów w nawiązaniu do ostatniego hasła trzymał w ręku butelkę wina z Gruzji. (PAP)
rop/ hes/