Sąd Okręgowy w Gdańsku odrzucił w poniedziałek żądanie zapłaty trzech milionów złotych na rzecz 49- letniej Zofii H. od Szpitala Specjalistycznego św. Wojciecha Adalberta w Gdańsku-Zaspie. Kobieta domagała się takiego odszkodowania za błędy lekarskie i doprowadzenie jej do kalectwa.
Ogłaszając wyrok sędzia Małgorzata Idasiak-Grodzińska przyznała, że robi to z "ciężkim sercem", ale jak wyjaśniła, w tej sprawie nie mogło zapaść inne orzeczenie. "Powódka doznała ogromnych cierpień, ale powództwo musiało zostać oddalone, ponieważ powołani biegli nie dopatrzyli się żadnych zaniedbań szpitala" - podkreśliła.
Złożenie apelacji do wyroku zapowiedzieli mąż pacjentki oraz jej pełnomocnik Jan Czerniejewski.
Zofia H. trafiła na oddział ginekologiczny gdańskiego szpitala w lipcu 2001 r. na drobny zabieg usunięcia torbieli na jajniku. Następnego dnia powinna być już w domu. Tymczasem w wyniku powikłań medycznych jej pobyt w szpitalu trwał ponad 250 dni. Kobieta ma zdeformowany układ pokarmowy, zniszczone nerki, uszkodzoną miednicę, stawy kolanowe i biodrowe.
Proces Zofii H. przeciwko gdańskiemu szpitalowi rozpoczął się w lutym 2004 r. Przedstawiciele Stowarzyszenia Pacjentów "Primum Non Nocere" twierdzili wówczas, że trzy miliony złotych odszkodowania, jakiego domagała się kobieta, to najwyższa kwota, jakiej zażądano w Polsce za błąd lekarski. (PAP)
rop/ pz/
