Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gembala: Gilowska nie była tajnym współpracownikiem

0
Podziel się:

Według mojej wiedzy, Zyta Gilowska nie była
tajnym współpracownikiem - zeznał przed Sądem Lustracyjnym były
naczelnik wydziału kontrwywiadu w lubelskiej SB Janusz Gembala na
zakończenie jawnej części swych zeznań.

Według mojej wiedzy, Zyta Gilowska nie była tajnym współpracownikiem - zeznał przed Sądem Lustracyjnym były naczelnik wydziału kontrwywiadu w lubelskiej SB Janusz Gembala na zakończenie jawnej części swych zeznań.

Dodał, że Witold Wieczorek nigdy nie informował go o fikcyjnej rejestracji Gilowskiej jako agentki TW "Beata" "Wiem, jaką krzywdę zrobił on pani Gilowskiej" - dodał świadek.

Jeśli źródło nie ma świadomości, że udziela informacji SB, to nie jest źródłem informacji - zeznał Gembala. Wyraził przypuszczenie, że Wieczorek pomylił pojęcia TW z kontaktem operacyjnym, lub kontaktem obywatelskim - które to kategorie nie musiały wiedzieć, że odbiorcą ich informacji jest Służba Bezpieczeństwa.

Zeznał, że dla zabezpieczenia danej osoby, by nie interesowały się nią inne wydziały SB, wystarczyło zarejestrować ją jako kontakt operacyjny, lub zabezpieczenie operacyjne, a nie aż jako tajnego współpracownika.

Gembala zeznał, że był zaskoczony, gdy zobaczył wniosek o zwolnienie go z tajemnicy państwowej co do źródła, którym miała być Zyta Gilowska. "Powiedziałem wtedy, że nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek wcześniej stykał się z tym nazwiskiem" - mówił sądowi. (PAP)

sta/ ago/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)