Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Goliszewski: sytuacja wydaje się dobra, choć trudna

0
Podziel się:

Sytuacja wydaje się dobra, choć trudna,
mimo wyeliminowania z Sejmu LPR i Samoobrony - tak wynik wyborów
skomentował w niedzielę prezes Business Centre Club (BCC), Marek
Goliszewski.

Sytuacja wydaje się dobra, choć trudna, mimo wyeliminowania z Sejmu LPR i Samoobrony - tak wynik wyborów skomentował w niedzielę prezes Business Centre Club (BCC), Marek Goliszewski.

"Partie różniące się koncepcjami gospodarczymi pozostają we względnej równowadze. Tymczasem gospodarka potrzebuje jednoznacznych decyzji i skonsolidowanego rządu" - napisał Goliszwski w przesłanym PAP komentarzu.

"Dla najbardziej efektywnego w takich warunkach działania parlamentu i rządu wskazane jest zawarcie koalicji PO z LiD (choć trudne ze względu na rozbieżności programowe PO i SLD). W grę wchodzi także koalicja PO-PSL" - czytamy.

Business Centre Club podkreśla, że nowy rząd musi radykalnie ograniczyć dług publiczny, wynoszący blisko 500 mld zł i zmniejszyć potrzeby pożyczkowe państwa. Przedsiębiorcy prognozują, że PO będzie "za" tymi postulatami, a PiS i SLD będą temu przeciwne. PSL może być "za", pod warunkiem, że nie zmniejszy się radykalnie dotacji dla KRUS.

Pracodawcy zwracają też uwagę na konieczność podniesienia płac, wynoszących obecnie - według BCC - 25 proc. wynagrodzenia pracownika europejskiego, by zatrzymać emigrację zarobkową. Zdaniem BCC, pracodawca nie może znacząco podnieść pensji, dopóki od pensji każdego płaci państwu 130-proc. "narzut". Aby to zmienić, potrzebna jest radykalna reforma finansów publicznych, ograniczenie nadmiernych wydatków socjalnych i biurokracji państwowej. Zdaniem BCC, Platforma może być "za", ale PiS, SLD i PSL będą temu przeciwne.

Według BCC, prawdziwym sprawdzianem dla Platformy będzie publiczne potwierdzenie jej wizerunku jako partii proprzedsiębiorczej.

BCC spodziewa się, że wszystkie partie będą za lepszym wykorzystaniem funduszy UE, które obecnie są wykorzystywane zaledwie w 40 procentach. Ale - zdaniem Klubu - partie nie będą się zgadzać m.in. w kwestii przyspieszenia prywatyzacji, prywatyzacji służby zdrowia oraz reformy systemu ubezpieczeń społecznych.

"Zapowiada się też walka o politykę wobec Unii Europejskiej. +Koncyliacyjność+ PO napotka +konfrontacyjność+ PiS, co nie będzie poprawiać nadszarpniętego wizerunku Polski wśród państw członkowskich - m.in. ze szkodą dla finansowych interesów naszego kraju" - pisze Goliszewski.

BCC prognozuje też "znaczące tarcia" między partiami w kwestii m.in. obecności polskich wojsk w Iraku czy Czadzie, montażu tarczy antyrakietowej, polityki wobec Rosji, odpolitycznienia publicznej telewizji, zmiany formuły działania CBA oraz lustracji.

"Wyzwania, które stoją przed Polską i nowym parlamentem rysują wyraźnie konieczność powołania tzw. rządu fachowców, co jednak jest mrzonką. Rozbieżność interesów partyjnych i poglądów jest zbyt duża" - pisze Goliszewski. (PAP)

mmt/ mhr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)