Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gorzów Wlkp.: Zarzut przyjęcia łapówki dla pracownicy Urzędu Skarbowego

0
Podziel się:

17.2.Gorzów Wlkp. (PAP) - Gorzowska prokuratura zarzuciła
pracownicy miejscowego Urzędu Skarbowego przyjęcie łapówki od
członka grupy przestępczej, zajmującej się handlem nielegalnym
paliwem. W zamian miała mu pomóc w uniknięciu zapłacenia 450 tys.
zł podatku.

17.2.Gorzów Wlkp. (PAP) - Gorzowska prokuratura zarzuciła pracownicy miejscowego Urzędu Skarbowego przyjęcie łapówki od członka grupy przestępczej, zajmującej się handlem nielegalnym paliwem. W zamian miała mu pomóc w uniknięciu zapłacenia 450 tys. zł podatku.

Poinformowała o tym PAP w piątek rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp., Agata Sałatka.

Urzędniczkę zatrzymano w środę, w związku ze śledztwem dotyczącym przestępczej grupy paliwowej działającej na terenie Lubuskiego, Zachodniopomorskiego, Pomorskiego i Wielkopolskiego.

"Monika I. przyjęła 1,7 tys. złotych w zamian za poświadczenie nieprawdy w dokumentach. Chodzi o antydatowanie deklaracji od podatku VAT, dzięki czemu zobowiązany do jego zwrotu mężczyzna nie przekroczył wymaganego terminu, a tym samym nie musiał zapłacić 450 tys. złotych tego podatku" - powiedział PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Dariusz Domarecki.

Podejrzana przyznała się do zarzuconego czynu. Jako środki zapobiegawcze zastosowano wobec niej zakaz opuszczania kraju i zawieszono ją w wykonywaniu czynności służbowych. Kobieta wyraziła chęć dobrowolnego poddania się karze. Zgodnie z przedstawionym zarzutem grozi jej do 10 lat wiezienia.

Jak powiedziała PAP Sałatka duży gang paliwowy, od członka którego kobieta przyjęła łapówkę, rozpracowują od 2004 r. policjanci z wydziału do walki przestępczości gospodarczą komendy wojewódzkiej w Gorzowie. Ich zdaniem grupa jest odpowiedzialna za wprowadzenie do obrotu w nielegalny sposób ponad 15 milionów litrów paliw o wartości 43 mln złotych.

"Zorganizowana grupa przestępcza kupowała olej opałowy, który następnie przerabiano na olej napędowy, ponadto nielegalnie z komponentów wytwarzali etylinę. W celu zalegalizowania swej przestępczej działalności skupowali sfałszowane faktury i świadectwa jakości paliw" - powiedziała PAP Sałatka.

Paliwa z nielegalnych źródeł sprzedawano stacjom benzynowym i detalicznym odbiorcom. Pieniądze z działalności przestępczej były legalizowane przez dokonywanie wielu fikcyjnych operacji bankowych.

Do tej pory zarzuty w tej sprawie m.in. działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, pranie brudnych pieniędzy, oszustw na wielką skalę, działanie na szkodę Skarbu Państwa przedstawiono 10 osobom, trzy przebywają w aresztach. Większości grozi do 10 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa, a policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań. (PAP)

mmd/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)