W szkole podstawowej nie ma ciągłości nauki historii w kolejnych klasach, a dzieje Europy Środkowo-Wschodniej są prawie nieobecne w podręcznikach - powiedział prof. Edward Wiśniewski z Uniwersytetu Łódzkiego. Jego wykład rozpoczął w poniedziałek konferencję historyków z Łodzi i Moskwy.
Podczas spotkania poruszane mają być m.in. tematy dotyczące publikacji w podręcznikach historii dziejów Europy Środkowo-Wschodniej, Polski i Rosji. Prelegentami są naukowcy z Uniwersytetu Łódzkiego i Uniwersytetu Moskiewskiego im. Łomonosowa, z którym łódzka uczelnia współpracuje od 1990 r.
Otwierający konferencję wykład pt. "Europa Środkowo-Wschodnia w najnowszych polskich podręcznikach historii" wygłosił prof. Edward Wiśniewski z Katedry Historii Nowożytnej Uniwersytetu Łódzkiego. Autor skupił się na podręcznikach historii obowiązujących w szkołach podstawowych i gimnazjach. W analizie pominął dzieje Polski.
Na wstępie Wiśniewski podkreślił, że w szkole podstawowej nie ma ciągłości nauki w kolejnych klasach. "Historia jest nauczana w szkole podstawowej w klasach IV, V i VI, ale nie jest to cykl chronologiczny. Każda klasa zaczyna historię od początku, od pradziejów. W podręcznikach do tych klas nie ma też praktycznie oddzielnego rozdziału poświęconego krajom Europy Środkowo-Wschodniej. W klasach IV i V nie ma zresztą niemal żadnych informacji o tym regionie" - podkreślił Wiśniewski.
Dodał, że pierwsze tematy dotyczące dziejów tego regionu Europy są dopiero w klasie VI.
"W jednym z podręczników w rozdziale +Kozacy i wojny z Rosją+ pojawia się po raz pierwszy informacja o Ukrainie, którą zamieszkiwali Kozacy. Później są również informacje o Rosji" - mówił Wiśniewski. Kolejne wiadomości dotyczące Europy Środkowo-Wschodniej związane są z I wojną światową. Później pojawiają się też tematy dotyczące rewolucji październikowej, sytuacji w Rosji w okresie międzywojennym, II wojny światowej i sytuacji po jej zakończeniu. Ostatnie informacje dotyczą zmian ustrojowych po 1989 r. zakończonych rozpadem ZSRR w 1991 r.
Analizując podręczniki gimnazjalne Wiśniewski zwrócił uwagę, że choć mają one układ chronologiczny (klasa I to starożytność i średniowiecze, klasa II - czasy nowożytne, klasa III wiek XIX i XX), to niestety kończą się na I wojnie światowej. Nie opisują też zbyt szczegółowo dziejów Europy Środkowo-Wschodniej.
"W niektórych podręcznikach dla klasy I nie ma o niej żadnych informacji. W innych są rozdziały poświęcone temu regionowi, z których uczniowie dowiadują się o pochodzeniu Słowian i ich wierzeniach religijnych" - powiedział Wiśniewski.
Rozpoczęta w poniedziałek konferencja potrwa do 19 września.(PAP)
duk/ hes/ gma/
