Festiwal Kina Polskiego w Maladze na południu Hiszpanii otworzyła w piątek projekcja "Rewersu" Borysa Lankosza. W ciągu pięciu dni hiszpańscy widzowie będą mieli okazję zapoznać się z najlepszymi polskimi filmami ostatnich lat.
Pokazane zostaną m.in. "Zwerbowana miłość" w reż. Tadeusza Króla, "52 procent" Rafała Skalskiego, "Narodziny narodu" Kamila Polaka, "Boisko bezdomnych" Kasi Adamik, "Mała Moskwa" Waldemara Krzystka, "Lejdis" Tomasza Koneckiego.
Jak powiedział w trakcie otwarcia wicedyrektor Instytutu Polskiego Cezary Kruk, celem festiwalu jest "zapoznanie hiszpańskich widzów z polską kinematografią i zwiększenie dystrybucji komercyjnej polskich filmów w Hiszpanii".
Festiwal zamknie "Tatarak", najnowszy film w reżyserii Andrzeja Wajdy. Oprócz obrazów fabularnych program festiwalu obejmuje także krótkometrażowe filmy animowane dla dzieci, wyprodukowane przez Studio Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej.
W ramach obchodów Roku Chopinowskiego przewidziano również specjalny pokaz dzieła Jerzego Antczaka "Chopin. Pragnienie miłości".
Przed każdą projekcją publiczność może zobaczyć film Agnieszki Holland promujący starania Warszawy o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Oba urzędy miast, Warszawy i Malagi - gdyż oba miasta kandydują do prestiżowego tytułu - włączyły się do organizacji festiwalu.
Cezary Kruk podkreśla, że festiwal jest okazją do spotkań producentów i filmowców z obu krajów w celu nawiązania współpracy komercyjnej. "Festiwal w Maladze jest zainteresowany nawiązaniem współpracy z Festiwalem Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni" - wskazał. Jak dodał, dyrektor Festiwalu w Maladze (Festival de Malaga Cine Espanol) Carmelo Romero odwiedził w zeszłym tygodniu Gdynię w celu przeprowadzenia wstępnych rozmów.
Organizatorami przeglądu w Maladze są m.in.: Instytut Polski w Madrycie, Instytut Adama Mickiewicza, Polski Instytut Sztuki Filmowej oraz Festiwal w Maladze.
Grażyna Opińska (PAP)
opi/ awl/ kar/ gma/
