Obalony w wyniku zamachu stanu w czerwcu prezydent Hondurasu Manuel Zelaya powrócił do kraju - poinformowały w poniedziałek media honduraskie i wenezuelskie oraz prezydent Wenezueli Hugo Chavez. Zaprzeczyli temu natomiast przedstawiciele tymczasowych władz Hondurasu.
"Jestem tutaj, w Tegucigalpie. Jestem tutaj, by przywrócić demokrację, by nawoływać do dialogu" - powiedział Zelaya honduraskiej telewizji Kanał 36. Dodał, że nie może wyjaśnić szczegółów swego powrotu.
Jego współpracownik Eduardo Reina powiedział wenezuelskiej stacji Telesur, że Zelaya przebywa w budynku ONZ w Tegucigalpie.
Prezydent Wenezueli Hugo Chavez powiedział, że Zelaya podróżował przez dwa dni drogą lądową, zanim dotarł do stolicy Hondurasu. Dodał, że oczekuje, iż tymczasowy rząd będzie respektował życie i godność byłego prezydenta.
Nowe władze groziły Zelayi aresztowaniem w razie próby powrotu. (PAP)
awl/ mc/
4791013 4791077 4791085 4791108 arch.