13 osób zginęło od piątku w walkach między rebeliantami i żołnierzami amerykańskimi w szyickiej dzielnicy Bagdadum, Miasto Sadra - poinformowały w sobotę źródła w siłach bezpieczeństwa i lekarze.
W starciach, które trwały jeszcze w sobotę rano, odniosło obrażenia 77 osób.
"Wszyscy zabici to mężczyźni - powiedział lekarz w miejscowym szpitalu - ale wśród rannych są kobiety i dzieci".
Będące dzielnicą szyickiej biedoty Miasto Sadra w północno- wschodniej części stolicy Iraku jest uważane za bastion radykalnego szyickiego duchownego Muktady as-Sadra.
Walki uliczne z szyickimi bojownikami trwają w Mieście Sadra od końca marca, gdy rząd iracki przystąpił do rozprawy z milicjami i zbrojnymi bandami w Basrze na południu Iraku. Armia Mahdiego - zbrojna milicja as-Sadra - uznała, że działania premiera Nuriego al-Malikiego są w istocie skierowane przeciwko niej i rozpoczęła akcję zbrojną. (PAP)
mw/ woj/
756 arch.