Wybuch wypełnionego materiałami wybuchowymi ambulansu spowodował w poniedziałek śmierć 14 ludzi w Ramadi na zachodzie Iraku.
Jak poinformowano, celem samobójczego ataku był komisariat policji. Wśród zabitych jest pięciu policjantów i troje dzieci. Siedmiu ludzi odniosło obrażenia.
Według lekarza z pobliskiego szpitala, zamachu dokonano w części Ramadi, którą kontroluje jedno z sunnickich plemion skłóconych z Al-Kaidą. Sprawcy wykorzystali ukradziony dwa dni wcześniej ambulans.
Ramadi leży w prowincji Anbar, uważanej za ośrodek sunnickiego ruchu oporu. Prowincja ta jest znana z ataków przeciwko siłom amerykańskim i szyitom, ale niekiedy dochodzi tam do starć między zbrojnymi ugrupowaniami sunnickimi. (PAP)
ksaj/ mc/
6815
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: