Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Irak: Rząd krytykuje Amerykanów za szpiegowanie premiera

0
Podziel się:

(dochodzi reakcja irackich władz)

(dochodzi reakcja irackich władz)

5.9.Bagdad (PAP/Reuters) - Informacje o tym, że wywiad USA szpiegował premiera Iraku Nuriego al-Malikiego i innych irackich polityków, zamieszczone w książce znanego dziennikarza Boba Woodwarda, spotkały się w piątek z ostrą krytyką ze strony rządu w Bagdadzie.

Według rzecznika rządu Alego al-Dabbagha świadczy to o braku zaufania i kładzie się cieniem na przyszłych kontaktach z amerykańskimi służbami wywiadowczymi. Rzecznik dodał, że Irak zwróci się do amerykańskich władz o wyjaśnienia.

Jak podał piątkowy "Washington Post", w swej czwartej książce, poświęconej administracji George'a W. Busha, Woodward opisuje operacje wywiadu USA, których obiektem byli iraccy przywódcy, w tym premier Maliki.

Nowa książka Woodwarda ukaże się na rynku w poniedziałek. Zatytułowana jest "Wojna od środka. Tajna historia Białego Domu 2006-2008".

W swej pracy Woodward podważa też tezę administracji Busha, że o spadku aktów przemocy w Iraku zadecydowało zwiększenie liczebności armii. Dziennikarz twierdzi, iż głównym czynnikiem były "przełomowe" nowe techniki działania m.in. wywiadu, umożliwiające lokalizację, namierzenie i ostatecznie zabijanie liderów rebelianckich oraz kluczowych działaczy ekstremistycznych ugrupowań jak Al-Kaida w Iraku.

Woodward zastrzega, iż mimo posiadanej pewnej wiedzy, na prośbę swych informatorów nie mógł podać w książce szczegółów na temat tajnych operacji ze względu na "kwestię narodowego bezpieczeństwa".

Jak pisze "Washington Post", w pracy przedstawiono mroczny obraz pochłoniętej wewnętrznymi sporami administracji, albo nie chcącej działać albo działającej zbyt powolnie by stawić czoło rysującemu się już w 2006 roku fiasku strategii w Iraku.

Woodward pisze też o sprzeciwie wojskowych wobec decyzji Busha w sprawie zwiększenia liczby żołnierzy amerykańskich w Iraku oraz o napięciach w administracji, związanych z wiarygodnością informacji dotyczących postępów na irackim froncie.

Według Woodwarda sama sekretarz stanu USA Condoleezza Rice uskarżała się, iż prezydent otrzymuje od wojskowych "jedynie bajeczki, opowiastki z frontu", w których przemilczano faktyczne problemy.

Bob Woodward znany jest jako jeden z dziennikarzy, którzy ujawnili aferę Watergate. Doprowadziło to do dymisji prezydenta USA Richarda Nixona w 1974 roku. (PAP)

jo/ hb/ kar/ 5101

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)