Sześć osób, w tym pułkownik armii irackiej, zginęło w sobotę w wyniku aktów przemocy w różnych miejscach Iraku - poinformowały irackie służby bezpieczeństwa.
Trzech cywilów, w tym dwie kobiety, zostało zastrzelonych przez uzbrojonych mężczyzn 25 km na południe od Bagdadu.
W Bagdadzie pracownik firmy telefonii komórkowej został zastrzelony, a dwóch jego kolegów postrzelonych przez uzbrojonych mężczyzn.
W Mosulu (370 km na północ od Bagdadu) pułkownik armii irackiej zginął, a dwóch innych żołnierzy zostało rannych w wybuchu bomby podłożonej na trasie ich patrolu.
W tym samym mieście zastrzelono pracownika lokalnego radia, który właśnie szedł do pracy. To już szósty pracownik mediów zabity w Mosulu na przestrzeni niecałego miesiąca. (PAP)
mw/mok/
1972