Troje dzieci zginęło we wtorek w Iraku w rezultacie ostrzału moździerzowego ze strony rebeliantów - poinformowało w środę dowództwo wojsk USA.
Dzieci grały w piłkę w mieście Balad, ok. 80 kilometrów na północ od Bagdadu. W ataku jeszcze siedmioro innych młodocianych odniosło obrażenia. Wszyscy ranni trafili do wojskowego szpitala. (PAP)
zab/ ap/
6249 arch. Int.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: