Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Irak: Trzynastu zabitych w nalocie w Ramadi

0
Podziel się:

(wyjaśnienia amerykańskie)

(wyjaśnienia amerykańskie)

4.5.Bagdad (PAP/AP,AFP,Reuters) - Trzynaście osób zginęło w czwartek w Ramadi - według irackiej policji i naocznych świadków - w amerykańskim ataku lotniczym na dwa budynki w tym mieście, które jest jednym z bastionów sunnickiej rebelii w zachodnim Iraku.

Dowództwo wojsk USA oświadczyło, amerykańska piechota morska odpowiedziała w Ramadi na atak partyzantów, którzy ostrzelali ją z granatników rakietowych i karabinów maszynowych. Amerykanie użyli ciężkich karabinów maszynowych, granatów i "amunicji precyzyjnie naprowadzanej na cel".

Dowództwo amerykańskie ogłosiło, że w walkach "nie było ofiar ani wśród sił koalicyjnych, ani wśród cywilów". Jednak na filmie telewizyjnym zrobionym w Ramadi widać zakrwawione ciało chłopca na podłodze jakiegoś domu. "Rodziny śpią w swych domach, a (prezydent George W. Bush) ostrzeliwuje je rakietami" - krzyczał mieszkaniec Ramadi.

Porucznik policji Ahmed ad-Dulajmi i lekarz miejscowego szpitala dr Ali al-Obejdi podali, że oprócz 13 śmiertelnych ofiar nalotu jest czterech rannych.

Ramadi, stolica prowincji Anbar, leży 110 km na zachód od Bagdadu. Rebelianci często podkładają tam bomby pułapki na trasach amerykańskich konwojów wojskowych, ostrzeliwują posterunki kontrolne i zabijają Irakijczyków współpracujących z nowymi władzami.

We wtorek dowództwo wojsk USA podało, że w zeszłym tygodniu żołnierze iraccy i amerykańscy zabili w Ramadi przeszło 100 rebeliantów. (PAP)

xp/ mc/ 5267 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)