Trzech amerykańskich żołnierzy zginęło w osobnych zajściach w Bagdadzie i jego okolicach - poinformowały siły zbrojne USA.
Na południowy-zachód od Bagdadu wybuch przydrożnej bomby zabił jednego żołnierza, a dwóch ranił.
Jeden żołnierz zginął i trzech zostało rannych w południowo- zachodnim Bagdadzie, gdy ich auto najechało na przydrożny ładunek wybuchowy, po czym zostało ostrzelane przez irackich rebeliantów.
We wschodnim Bagdadzie w trakcie wymiany ognia z rebeliantami poległ jeden amerykański żołnierz, a kolejny został ranny.
Z szacunków agencji AP wynika, że od początku konfliktu w Iraku w 2003 r. śmierć poniosło co najmniej 3318 amerykańskich żołnierzy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: