Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Irlandia: Ahern: trudno będzie przekonać wyborców do poparcia traktatu UE

0
Podziel się:

Ze względu na brak radykalnych
rozwiązań w Traktacie Reformującym Unii Europejskiej trudno będzie
przekonać Irlandczyków, by go poparli w tegorocznym referendum -
powiedział w czwartek premier Irlandii Bertie Ahern.

Ze względu na brak radykalnych rozwiązań w Traktacie Reformującym Unii Europejskiej trudno będzie przekonać Irlandczyków, by go poparli w tegorocznym referendum - powiedział w czwartek premier Irlandii Bertie Ahern.

Irlandia jest jedynym spośród 27 krajów UE, w którym istnieje ustawowy wymóg poddania pod referendum traktatu zastępującego unijną konstytucję, odrzuconą w 2005 roku w referendach przez Francuzów i Holendrów. By dokument wszedł w życie w 2009 roku, muszą go ratyfikować wszystkie kraje.

"Nie" Irlandii zaprzepaściłoby cały projekt, którego założeniem było zakończenie wieloletnich sporów dotyczących reformy unijnych instytucji - zauważa Reuter.

Bertie Ahern zaapelował do społeczeństwa, żeby poparło traktat. Referendum odbędzie się jeszcze przed czerwcem, ale nie podano na razie dokładnego terminu.

Premier Irlandii zaznaczył, że traktat ten nie jest "rewolucyjnym dokumentem", a ludzie potrzebują więcej informacji zanim zagłosują.

Traktat Reformujący "nie zawiera żadnych wielkich zmian, jak na przykład wspólny rynek europejski, ustanowiony na mocy Jednolitego Aktu Europejskiego, czy (wspólna) waluta euro wprowadzona przez Traktat z Maastricht" - powiedział Ahern.

"Brak takiego (charakterystycznego) aspektu może utrudniać przekonanie ludzi o zaletach traktatu" - zauważył.

Dwa ostatnie sondaże wskazywały na to, że choć więcej Irlandczyków popiera traktat niż go odrzuca, to 62-72 proc. jeszcze nie zdecydowało, jak zagłosują.

Partia Republikańska (Fianna Fail) Aherna i główne ugrupowanie opozycyjne - Partia Jedności Irlandzkiej (Fine Gael) popierają traktat, lecz niektórzy obawiają się, że zagrozi on tradycyjnej neutralności Irlandii.

Koalicjanci Aherna - Zieloni - nie uzgodnili oficjalnego partyjnego stanowiska w sprawie traktatu, obawiając się, że irlandzcy żołnierze będą wysyłani na unijne misje pokojowe.

Ahern zapewnił, że irlandzka konstytucja zawiera mocne zabezpieczenia co do neutralności kraju.

Jedynie ramię polityczne IRA, Sinn Fein, mające cztery na 166 miejsc w Izbie Posłów (niższej izbie parlamentu), jest przeciwne przyjęciu traktatu.

W roku 2001 Irlandczycy odrzucili w referendum Traktat Nicejski, pomyślany przede wszystkim jako mający zreformować UE, by mogła sprawnie działać po przyjęciu 10 nowych krajów z Europy Środkowej i Południowej. Rządowi premiera Aherna zarzucano wówczas, że nie przeprowadził wystarczającej kampanii informacyjnej. Szybko zapadła decyzja, że referendum musi być powtórzone, co wówczas szeroko krytykowano jako działanie niedemokratyczne. W drugim głosowaniu Irlandczycy poparli traktat.

Jest mało prawdopodobne, aby w tym roku drugie głosowanie było możliwe. (PAP)

cyk/ mc/

7032

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)