Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jakubiak nie chce komentować wypowiedzi o. Rydzyka dla "Naszego Dziennika"

0
Podziel się:

Szefowa gabinetu prezydenta Elżbieta Jakubiak nie
chce komentować wypowiedzi dyrektora Radia Maryja o. Rydzyka dla
"Naszego Dziennika", w której ustosunkował się do zarzutów, że
obraził małżonkę prezydenta.

*Szefowa gabinetu prezydenta Elżbieta Jakubiak nie chce komentować wypowiedzi dyrektora Radia Maryja o. Rydzyka dla "Naszego Dziennika", w której ustosunkował się do zarzutów, że obraził małżonkę prezydenta. *

"Jeśli dziennikarze wypaczyli moje wyrażenia i pani prezydentowa cierpiała, czy cierpi, to mnie jest bardzo przykro" - mówił o. Rydzyk w wywiadzie dla "Naszego Dziennika".

Jakubiak powiedziała w piątek dziennikarzom, że jeśli ma się wypowiedzieć we własnym imieniu, "to może powiedzieć tylko tyle, że to dobrze, że kapłan tak mówi, bo to jest postawa bardzo chrześcijańska i oczekiwana przez wszystkich". Podkreśliła jednocześnie, że to nie ona została obrażona, więc "jej opinia się nie liczy".

"Nie rozmawiałam o tym ani z panią Marią, ani z panem Lechem Kaczyńskim, więc trudno mi tę sytuację komentować; Kancelaria będzie zajmowała stanowisko w imieniu pary prezydenckiej, dzisiaj nie mam tego stanowiska" - powiedziała.

Treść nagranych wystąpień o. Rydzyka ujawnił tygodnik "Wprost". "Prezydentowa to czarownica, która powinna się poddać eutanazji. Prezydent to oszust ulegający lobby żydowskiemu. Sprawa Jedwabnego służyła tylko temu, by środowiska żydowskie mogły wyłudzić od Polski 65 mld dolarów. A +Gazeta Wyborcza+ prezentuje cyniczną i przewrotną mentalność talmudyczną" - mówił, według "Wprost", o. Rydzyk podczas wykładów dla studentów. W miniony poniedziałek fragmenty nagrania wykładu Rydzyka z toruńskiej Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej ukazały się w internecie.

Z kolei w wywiadzie dl "ND" o.Rydzyk mowił:"Pani Maria Kaczyńska zawsze budziła we mnie sympatię. Miałem nadzieję, mam i nie chciałbym jej nigdy stracić wobec pana prezydenta i jego brata, a więc i wobec żony prezydenta, że uczynią dużo dobrego dla Polski. Tak rozumiałem wszystkie obietnice przedwyborcze. Miałem tę nadzieję, tak jak i miliony Polaków. Przyznaję, czasami niepokoją mnie pewne posunięcia, ale modlę się, żeby było dobrze, bo Polska naprawdę potrzebuje heroicznych wprost i niezwykle mądrych ludzi, żeby jej jak najlepiej służyli".(PAP)

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)