Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Janusz Wróbel dyrektorem dolnośląskiego oddziału NFZ

0
Podziel się:

Były dyrektor wrocławskiego szpitala
kolejowego Janusz Wróbel został nowym dyrektorem dolnośląskiego
oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. Zastąpił na tym stanowisku
Andrzeja Woźnego, który w lipcu złożył dymisję.

Były dyrektor wrocławskiego szpitala kolejowego Janusz Wróbel został nowym dyrektorem dolnośląskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. Zastąpił na tym stanowisku Andrzeja Woźnego, który w lipcu złożył dymisję.

Wróbel jest lekarzem internistą oraz ekonomistą o specjalności zarządzanie zakładami opieki zdrowotnej. Był dyrektorem do spraw medycznych szpitala kolejowego, a ostatnio kierował Wydziałem Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.

"Bardzo długo zastanawiałem się przed podjęciem tej decyzji, bo będąc lekarzem naruszam poczucie misji. Jest ustawa o restrukturyzacji służby zdrowia, na Dolnym Śląsku jednostki w nią weszły, jest dopływ pieniędzy spoza funduszu. Do tego większe składki i więcej pieniędzy poprzez NFZ. Jest szansa i trzeba ją wykorzystać" - powiedział PAP Wróbel.

Nowy dyrektor zacznie urzędowanie 1 września. Do tego czasu będzie urzędował poprzedni szef, Andrzej Woźny, który został dyrektorem oddziału funduszu we Wrocławiu pod koniec 2002 roku.

Region od kilku lat boryka się z ogromnym zadłużeniem służby zdrowia. Długi szpitali, przychodni i innych placówek wynoszą ponad miliard zł. To prawie 21 proc. zadłużenia służby zdrowia w skali kraju. W ostatnich miesiącach w regionie nasiliły się protesty lekarzy i pracowników szpitali. Swoje niezadowolenie z decyzji funduszu, dotyczących kontraktów ze szpitalami, manifestowali zwłaszcza mieszkańcy powiatu kłodzkiego.

Pacjenci oddziału dermatologicznego szpitala z Kłodzka przez ponad tydzień głodowali i okupowali placówkę. Walczyli o dalsze finansowanie dermatologii. Na utrzymanie tego oddziału nie zgadzał się fundusz. Chorzy byli bardzo zdesperowani. Blokowali nawet drogę krajową Wrocław - Kudowa Zdrój. W końcu doszło do porozumienia protestujących z funduszem. W Kłodzku istnieje pododdział dermatologiczny rozliczany w ramach oddziału internistycznego.

Protestują też mieszkańcy Dusznik Zdroju, którzy domagają się utrzymania szpitala w tym mieście. Fundusz nie chce finansować pozostałych tam dwóch oddziałów szpitalnych. Zaproponował w zamian powstanie tam całodobowego ambulatorium chirurgicznego. Na to mieszkańcy się nie zgadzają, m.in. blokowali drogę krajową Wrocław - Kudowa Zdrój w Dusznikach.

Na początku sierpnia wymówienia złożyły wszystkie pielęgniarki z oddziału intensywnej opieki medycznej Akademickiego Szpitala Klinicznego. Pielęgniarki domagały się podwyżek płac, na co nie przystała dyrekcja. (PAP)

rut/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)