Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jasna Góra: Błogosławieństwo dzieci na zakończenie nowenny św. Pawła

0
Podziel się:

Msza z błogosławieństwem dzieci zakończyła w niedzielę na Jasnej Górze
dziewięciodniowe uroczystości poświęcone patronowi zakonu paulinów, św. Pawłowi Pierwszemu
Pustelnikowi, potocznie nazywane "Pawełkami".

Msza z błogosławieństwem dzieci zakończyła w niedzielę na Jasnej Górze dziewięciodniowe uroczystości poświęcone patronowi zakonu paulinów, św. Pawłowi Pierwszemu Pustelnikowi, potocznie nazywane "Pawełkami".

W każdą pierwszą niedzielę po przypadającym 15 stycznia dniu św. Pawła, na swe zakonne uroczystości paulini zapraszają wiernych, szczególnie młode małżeństwa spodziewające się dzieci i same dzieci.

Popołudniowa msza kończy nowennę ku czci św. Pawła I Pustelnika. W niedzielę przewodniczył jej nazywany "biskupem od dzieci" biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Antoni Długosz. We wstępie do mszy bp Długosz mówił najmłodszym zgromadzonym przed ołtarzem jasnogórskiej bazyliki o roli rodziny, przypominając też, że najważniejszym darem dla każdej rodziny jest dziecko, będące znakiem miłości jego rodziców.

"Chcemy podziękować w uroczystość św. Pawła Pustelnika za to, że na świat przychodzą dzieci" - zaznaczył hierarcha. Wskazał, że prośba, by rodziny miały dzieci, była jedną z najważniejszych intencji modlitw św. Pawła podczas jego pobytu na pustyni. "Bo dziecko jest najważniejszym skarbem w rodzinie. A o tym, że rodzina jest najważniejszą wspólnotą, przypomina nam Pan Jezus, który także przychodzi w rodzinie na ziemię, chociaż jest Bogiem" - podkreślił bp Długosz.

Podczas porannej niedzielnej sumy w częstochowskiej katedrze metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak mówił natomiast, że choć św. Paweł z Teb żył w latach 228-341, przesłanie jego życia jest wciąż aktualne.

"To wejście Pawła na pustynię było związane z jakąś dezaprobatą wobec chciwości, zachłanności, pazerności ludzkiej. Został świadomie na pustyni. Jest tym wielkim znakiem dla nas, żebyśmy umieli odrzucać rzeczy materialne, dystansować się, nie dać się zabrać rzeczom, materii, przyjemnościom tego świata. Bo człowiek jest nie tylko obywatelem tego świata, ale on jest dla Boga" - mówił abp Nowak.

Krytykował też coraz powszechniejszą w obecnym świecie postawę, by unikać zasadniczych pytań o istotę człowieczeństwa. "Nie wolno tak, trzeba wejść głęboko w życie. Paweł nas dzisiaj wprowadza w takie istotne problemy człowiecze" - podkreślił metropolita częstochowski.

Właśnie tego świętego obrali w XIII w. na swego patrona pustelnicy wstępujący do powstającego wtedy na Węgrzech nowego zakonu. Od jego imienia wywodzi się potoczna nazwa zakonu paulinów, czyli Zakonu Braci Św. Pawła Pierwszego Pustelnika.

Uroczystościom ku czci św. Pawła towarzyszą nabożeństwa zwane "Pawełkami". Jasnogórskie "Pawełki" odprawiane są przez dziewięć dni, dlatego całość obchodów nazywana jest nowenną ku czci św. Pawła I Pustelnika. W nabożeństwach bierze udział cała licząca blisko stu ojców i braci paulinów jasnogórska wspólnota zakonna.

Podczas nabożeństw śpiewane są hymny opowiadające m.in. o prześladowaniu chrześcijan i życiu świętego na pustyni, głoszone są kazania o życiu i misji św. Pawła. Nabożeństwa kończy ucałowanie przez paulinów i wiernych relikwii świętego.

Paulini obchodzą święto swego patrona dokładnie w dzień św. Pawła - 15 stycznia. Tego dnia ojcowie i bracia zgromadzeni przed Cudownym Obrazem Matki Bożej odprawiają "wewnętrzną" wspólnotową mszę - ponawiają wtedy śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa.

"Zewnętrzna" uroczystość ku czci świętego - dla wiernych - obchodzona jest w paulińskich kościołach w pierwszą niedzielę po 15 stycznia. Ponieważ święty uważany jest m.in. za patrona dzieci, rodzice przyprowadzają je wtedy na Jasną Górę. Celebrujący nabożeństwo biskup błogosławi najmłodszych, a paulini rozdają upominki - obrazki, słodycze i owoce pustyni: daktyle i figi. (PAP)

mtb/ pad/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)