1,5 tys. młodych ludzi z parafii archidiecezji częstochowskiej wystartowało w poniedziałek w tegorocznym Biegu Papieskim, a 10 uczestników sztafety z Rudy Śląskiej dobiegło w tym dniu do Wadowic.
Jak podkreślił organizator Biegu Papieskiego w Częstochowie, ks. Jarosław Sroka, przesłaniem tej imprezy jest zwrócenie uwagi na konieczność całościowego wychowywania młodych ludzi. "Potrzebne jest wychowanie religijne, kulturalne, sportowe czyli w wszystkie aspekty wychowania - po to, żeby był piękny człowiek" - zaznaczył ks. Sroka.
"Głównym celem jest spotkanie młodzieży po to, żeby się razem pomodlić o szybką beatyfikację Jana Pawła II. Ale przede wszystkim zwrócenie młodzieży uwagi na to, że Jan Paweł II jest naszym wychowawcą, nauczycielem, wielkim przyjacielem dzieci i młodzieży" - dodał ks. Sroka.
Młodzi zawodnicy zgodnie dedykowali swój wysiłek patronowi zawodów. "Chciałem wyrazić swoją miłość do papieża, chciałem oddać mu cześć, tak jak to On nas uczył, żeby także poprzez sport być bliżej Boga. Ojciec Święty często uprawiał sport" - powiedział jeden z uczestników biegu.
Biegacze startowali w czterech kategoriach: najliczniejszej - uczniów klas I-III na dystansie 235 m, uczniów klas IV-VI i odrębnie gimnazjalistów - na trasie 970 m, a także w kategorii open - dla wszystkich zainteresowanych - na dystansie 1870 m.
Trasę Biegu Papieskiego wytyczono przez jasnogórskie błonia oraz Park im. 3 Maja, meta znajdowała się pod ołtarzem na wałach. Imprezę zorganizowały władze miasta wraz z częstochowską kurią metropolitalną i szkolnym związkiem sportowym w Częstochowie.
Natomiast do Wadowic, rodzinnego miasta Jana Pawła II, dotarli w poniedziałek uczestnicy liczącej 156 km sztafety z Rudy Śląskiej do Wadowic. 10 zawodników rudzkiego klubu "Jastrząb" biegło od niedzieli. W Wadowicach modlili się o rychłą beatyfikację Karola Wojtyły.
Biegacze przyznali, że najtrudniejsze na trasie był dla nich bieg w pofałdowanym terenie. Jeden ze sportowców, Grzegorz Wójcik, powiedział, że wszyscy dobiegli zdrowi i nie przechodzili większych kryzysów, bo czuli obecność Ojca Świętego.
Biegacze "Jastrzębia" biegli w rocznicę pontyfikatu do Wadowic już po raz 13. (PAP)
mtb/szf/ pz/ rod/
