Współpraca MSWiA z resortem sprawiedliwości, która była bardzo dobra, będzie teraz jeszcze lepsza - uważa nowy szef MSWiA Janusz Kaczmarek. Pytany, co go przekonało do objęcia tej funkcji, odparł: "Szczera rozmowa z prezydentem".
Zapytany zaraz po nominacji, czy odwoła wiceszefa MSWiA Marka Surmacza i szefa KGP Marka Bieńkowskiego, odparł, że "będzie chciał rozmawiać z każdą osobą na stanowisku kierowniczym, aby zobaczyć, czy mają wizje, czy chcą pracować, i czy są przygotowane".
Według Kaczmarka, Centralne Biuro Śledcze sprawuje "bardzo dobrze swą funkcję", usytuowanie go w KGP jest prawidłowe i dlatego nie opowiada się on za przekazaniem CBŚ do resortu sprawiedliwości (o takich pomysłach pisała prasa).
Kaczmarek nie rozmawiał jeszcze z odwołanym szefem MSWiA Ludwikiem Dornem o przejęciu resortu. Nie chciał się też odnieść do wciąż nieujawnionej sprawy, która była powodem dymisji Dorna. Zadeklarował, że jednym z jego priorytetów będzie informatyzacja. (PAP)
sta/ bno/