Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kaczyński: Załoga samolotu była wprowadzona w błąd

0
Podziel się:

Prezes PiS zajmie się katastrofą w ramach ruchu społecznego.

Kaczyński: Załoga samolotu była wprowadzona w błąd
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że sprawę katastrofy smoleńskiej będzie prowadził w ramach ruchu społecznego, a nie w ramach partii.

_ - Nikt nie może mi zarzucić, że kiedykolwiek powiedziałem, iż nie będę tego czynić, choć rzeczywiście nie eksponowałem tego podczas kampanii wyborczej. Ale przecież nie raz i nie dwa mówiłem o tym, że wojna polsko-polska doprowadziła do tragedii, że chłopcy bawili się zapałkami _ - napisał prezes PiS na stronie internetowej partii.

Kaczyński dodał, że opowiadał się zawsze za bardziej zdecydowaną postawą rządu wobec śledztwa w sprawie katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem i za tym by - jak napisał - było ono _ prowadzone do końca, zarówno w aspekcie odpowiedzialności moralnej oraz politycznej, jak i na poziomie wyjaśnienia rzeczywistych przyczyn katastrofy _. - _ Na podstawie wiedzy, którą dzisiaj mamy, jedno wydaje się nie ulegać wątpliwości: załoga tego samolotu została wprowadzona w błąd _ - zaznaczył Kaczyński.

Zdaniem prezesa PiS tocząca się od 2005 roku _ wielka kampania przeciwko prezydentowi, wzmocniona po wyborach 2007 roku nieustannym łamaniem przez rząd konstytucji i ustaw zwykłych i zwieńczona wymierzoną w prezydenta własnego państwa katyńską grą Donalda Tuska z Władimirem Putinem, w oczywisty sposób obniżała bezpieczeństwo prezydenta i zwiększała prawdopodobieństwo katastrofy _.

_ - A zatem istnieją przesłanki, by mówić o odpowiedzialności moralnej i politycznej części polityków partii rządzącej, którzy w normalnie funkcjonującej demokracji musieliby zrezygnować z uprawiania polityki _ - uważa Kaczyński.

Prezes PiS wyjaśnia też stanowisko swojej partii w sprawie krzyża znajdującego się przed Pałacem Prezydenckim. _ - Nie myśmy stawiali krzyż, nie myśmy stworzyli tę grupę, która wokół krzyża stoi i jeśli znajdują się w niej członkowie PiS, to są oni nieliczni i występują tam jako osoby prywatne. W żadnym więc razie nie można akcji obrony krzyża uznać za nasze dzieło. Przypisywanie tego Prawu i Sprawiedliwości jest po prostu nadużyciem, chociaż oczywiście uważamy, że krzyż w tym miejscu jest jak najbardziej właściwy _ - zaznacza.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)