Kary pozbawienia wolności od 1,5 roku do 15 lat grożą 13 oskarżonym o napady, handel kobietami i uprowadzenia, w procesie toczącym się przed Sądem Okręgowym w Kaliszu. W poniedziałek sąd wysłuchał mów końcowych i zamknął przewód. Wyroki zostaną ogłoszone w najbliższy piątek.
Oskarżonym zarzucono także handel znacznymi ilościami narkotyków. "Prokuratura zabezpieczyła w trakcie postępowania około jednego kilograma amfetaminy, dziesięć sztuk broni palnej ostrej oraz gazowej i ponad sto sztuk amunicji" - poinformował PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kaliszu, Janusz Walczak.
Do ujawnienia działalności grupy doszło w kwietniu 2005 r. Aresztowany został wtedy młody mężczyzna, który wraz z innymi osobami napadł na dwie agencje towarzyskie i uprowadził z nich dziewięć kobiet.
Do pierwszego napadu doszło w Biskupicach Ołobocznych, przy drodze krajowej nr 25 Kalisz-Ostrów Wlkp. Napastnicy pobili ochronę i uprowadzili dwie Ukrainki oraz Polkę. Kilka dni później doszło do napadu na podobną agencję w Ostrowie Wlkp., z której porwali sześć kolejnych kobiet.
W śledztwie ustalono, że porwane wywieziono do Konina i Koła (Wielkopolskie). W jednym z mieszkań w Kole odnaleziono później uwięzioną w tapczanie Ukrainkę. Trzy inne dziewczyny zdążył wcześniej wykupić od oskarżonych właściciel jednego z napadniętych lokali. Kilka z pozostałych pracowało już "przy trasie", zmuszane przez nowych "właścicieli" do uprawiania nierządu.
Oskarżeni mają od 19 do 38 lat. Głównym podejrzanym jest 28- letni Mariusz P., dla którego prokurator zażądał kary 15 lat więzienia. Przed sądem odpowie także jedna kobieta - dziewiętnastoletnia Justyna B. (PAP)
zak/ pz/ 15:17 07/01/22