(dochodzi informacja o zawieszeniu protestu)
24.1.Kalisz (PAP) - Pielęgniarki Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kaliszu podpisały porozumienie z dyrekcją i zawiesiły w czwartek wieczorem rozpoczęty o godz. 7 protest przeciwko niskim płacom.
Siostry odeszły od łóżek chorych, ale dzięki zespołom interwencyjnym i kadrze kierowniczej poszczególnych oddziałów, zapewniono im w tym czasie opiekę.
"Po podpisaniu w końcu kwietnia umowy z NFZ na kolejne trzy kwartały okaże się, na ile będą zwiększone środki finansowe. Jeśli będą zwiększone, pielęgniarki otrzymają do wyposażenia zasadniczego 250 zł. Razem z 400 zł, które otrzymały od 1 stycznia, będzie to w sumie 650 zł" - poinformował PAP dyrektor szpitala Wojciech Grzelak.
Dodał, że podczas jego spotkania z komitetem strajkowym siostry okazały "wielką wyrozumiałość" dla problemów finansowych szpitala.
"Mamy niedosyt, ale wyciągnęłyśmy rękę. Dajemy dyrekcji duży mandat zaufania. Poczekamy do końca kwietnia" - powiedziała PAP po podpisaniu porozumienia szefowa związku zawodowego pielęgniarek i położnych Iwona Buczkowska.
Na 20 oddziałach kaliskiego szpitala pracuje 613 sióstr. W czwartek protestowały pielęgniarki, które miały w tym dniu dyżury i te, które ich nie miały. Z protestu wyłączono 9 oddziałów, m.in. ratunkowy, intensywnej opieki medycznej i blok operacyjny.
Średnia płaca pielęgniarek wynosi obecnie 1950 zł miesięcznie. Dzięki zawartemu porozumieniu, w poniedziałek nie dojdzie do zapowiadanej okupacji szpitala.(PAP)
zak/ bno/ gma/