*Minister w Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński zapowiedział w niedzielę, że prezydent Lech Kaczyński podpisze Traktat Lizboński po dopełnieniu "umowy politycznej" z premierem Donaldem Tuskiem. *
Kamiński zastrzegł jednak w Radiu Zet, że najpierw "trzeba ustalić status" Traktatu, po odrzuceniu go w irlandzkim referendum.
Prezydencki minister był pytany o to, co zrobi prezydent po decyzji Irlandczyków.
"Traktat został ratyfikowany przez Sejm. Pan prezydent w ramach umowy politycznej, którą zawarł z panem premierem Donaldem Tuskiem czeka na dopełnienie tej umowy ze strony parlamentu. Pan prezydent przecież zapowiedział, że Traktat podpisze po dopełnieniu tej umowy" - powiedział Kamiński. Jak ocenił, "nie będzie z tym problemu".
Według innego gościa Radia Zet, szefa klubu parlamentarnego PO Zbigniewa Chlebowskiego, prezydent powinien podpisać Traktat jak najszybciej. Podobnego zdania był polityk SLD Wojciech Olejniczak.(PAP)
hgt/ mhr/