Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kandydat na wójta, podejrzewany o korupcję wyborczą, po zatrzymaniu trafił do szpitala

0
Podziel się:

Starający się o reelekcję wójt gminy
Bartoszyce (Warmińsko-Mazurskie) Zbigniew C. (PSL), w asyście
policji, został przewieziony w czwartek po południu do szpitala.
Wcześniej funkcjonariusze zatrzymali go w pracy, w związku ze
sprawą kupowania głosów za 10 zł podczas I tury wyborów
samorządowych.

Starający się o reelekcję wójt gminy Bartoszyce (Warmińsko-Mazurskie) Zbigniew C. (PSL), w asyście policji, został przewieziony w czwartek po południu do szpitala. Wcześniej funkcjonariusze zatrzymali go w pracy, w związku ze sprawą kupowania głosów za 10 zł podczas I tury wyborów samorządowych.

Informacje PAP na ten temat potwierdziła wieczorem policja i prokuratura. Rzecznik bartoszyckiej policji Henryk Sołodki, odsyłając do prokuratury z pytaniami dotyczącymi szczegółów zatrzymania zaznaczył, że funkcjonariusze pojawili się w czwartek w gabinecie wójta z polecenia prokuratora.

Jak powiedział PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Mieczysław Orzechowski, w czwartek wydano postanowienie o zatrzymaniu i o przedstawieniu Zbigniewowi C. zarzutów korupcji wyborczej.

Orzechowski nie zdradził bliższych informacji, podkreślając, że nie może mówić o treści zarzutów, zanim nie usłyszy ich sam podejrzewany.

Dodał jednak, że zatrzymanie kandydata miało zapobiec jego ewentualnemu kontaktowi z Wiolettą P., podejrzewaną o agitowanie na rzecz C. i wręczanie po 10 zł wyborcom. Według prokuratury, kobieta złożyła zeznania "ujawniające nowe okoliczności" korupcyjnego procederu i na chwilę przed zatrzymaniem wójta opuściła policyjną izbę zatrzymań.

Dotychczas zarzuty w tej sprawie przedstawiono 11 osobom: 10 - przyjmowania korzyści majątkowych podczas I tury wyborów, a Wioletcie P. - wręczania łapówek.

Zatrzymany Zbigniew C. w czwartek po południu trafił do szpitala. Rzecznik prokuratury wyjaśnił PAP, że "Zbigniew C. poczuł się źle w komendzie", a w szpitalu "na pewno spędzi najbliższą noc".

Sprawa kupowania głosów po 10 zł wyszła na jaw 12 listopada, w dniu I tury wyborów. Policja otrzymała wtedy informację, że taki proceder miał miejsce w miejscowości Wojciechy k. Bartoszyc.

Zbigniew C. dostał się do drugiej tury z poparciem 32,22 proc. głosujących. Do drugiej tury weszła też kandydatka PiS Jadwiga Gut (46,29 proc. głosów).(PAP)

sos/ par/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)