Dzisiaj czcimy św. Andrzeja Bobolę jako patrona ważnej, choć czasem trudnej, jedności - mówił metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz podczas poniedziałkowych uroczystości ku czci tego świętego.
Kard. Nycz przewodniczył uroczystościom w warszawskim sanktuarium narodowym św. Andrzeja Boboli - patrona Polski i archidiecezji warszawskiej. Homilię wygłosił metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz.
Kard. Nycz podkreślał, że św. Andrzej Bobola dla jedności "poświęcił całe swoje życie, całe swoje nauczanie, całą swoją duszpasterską działalność na wschodnich kresach Polski". "Został zabity i przelał krew w trosce o tę jedność ludzi między sobą i jedność ludzi w Kościele Chrystusowym" - dodał.
"Dzisiaj czcimy go jako patrona Polski, patrona metropolii warszawskiej, jako patrona ważnej, choć czasem trudnej jedności. Nie trzeba tłumaczyć, jak ważny jest to patron i jak nam dzisiaj jest patron taki potrzebny" - mówił kard. Nycz.
Z kolei metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz podkreślił w homilii, że św. Andrzej Bobola "w podzielonym i rozdartym świecie głosił Ewangelię miłości, pojednania i przebaczenia". Dodał, że dla sprawy jedności oddał życie.
"Dlaczego w naszym życiu społecznym i politycznym jest tyle urazów i napięć? Dlaczego tak trudno nam podać rękę do pojednania i przebaczania?" - pytał kard. Dziwisz. Podkreślił, że jest to zadanie niełatwe, bo wymaga od nas wyzwolenia się z egoizmu.
Andrzej Bobola urodził się w 1591 roku w Strachocinie koło Sanoka w rodzinie szlacheckiej. Do zakonu jezuitów wstąpił w 1611 r. w Wilnie, gdzie studiował teologię i filozofię. W 1623 r. otrzymał święcenia kapłańskie. W 1642 roku wyjechał do Pińska, gdzie prowadził działalność ewangelizacyjną i działał na rzecz pojednania prawosławnych z Kościołem rzymskokatolickim. Jego działalność wzbudziła wielki sprzeciw zarówno wśród prawosławnych, jak i Kozaków wrogo nastawionych do jezuitów i Polaków. 16 maja 1657 r. jezuita został poddany torturom i zamordowany przez Kozaków podczas rzezi w Janowie Poleskim.
Papież Pius XI kanonizował Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku. Tego samego roku jego relikwie zostały sprowadzone z Rzymu do Polski, gdzie zostały złożone pod ołtarzem w kościele księży jezuitów w Warszawie przy ul. Rakowieckiej.
16 maja 2002 r. św. Andrzej Bobola został ogłoszony czwartym patronem Polski, której przychodził z pomocą w różnych trudnych momentach jej dziejów. W jednym z objawień prywatnych zapowiedział odzyskanie niepodległości przez Polskę po zakończeniu I wojny światowej. Wydarzenia z 1918 roku wielu uznało za spełnienie proroctwa. Kiedy młode państwo polskie zaczęło się umacniać i rozwijać, ze wschodu ruszyła ofensywa bolszewicka. Przed Polską pojawiło się widmo zagłady. Wtedy arcybiskup warszawski zarządził odprawienie nowenny za wstawiennictwem Andrzeja Boboli. Po jej zakończeniu, 15 sierpnia polska armia odniosła zwycięstwo nad bolszewikami, zwane popularnie "Cudem nad Wisłą".
Wcześniej 14 kwietnia 1992 r. na mocy decyzji papieża Jana Pawła II został ustanowiony patronem metropolii warszawskiej, obejmującej archidiecezję warszawską oraz diecezje: warszawsko-praską, płocką i łowicką.
W czerwcu 2007 r. Episkopat nadał kościołowi, w którym znajdują się relikwie św. Andrzeja, tytuł sanktuarium narodowego. Posługę duszpasterską w parafii sprawują od dnia jej ustanowienia księża jezuici. Sanktuarium, w którym spoczywają relikwie męczennika, wybudowano w latach 1980-1989.
Święto patronalne św. Andrzeja Boboli przypada 16 maja. (PAP)
skz/ pro/ abr/ jra/
