Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kard. Ryłko: Kościół nie może milczeć wobec zagrożeń dla rodziny

0
Podziel się:

#
dochodzą informacje o marszach w innych miastach
#

# dochodzą informacje o marszach w innych miastach #

03.06. Warszawa (PAP) - Kościół nie może milczeć wobec zagrożeń dla rodziny; trzeba dbać o ustanawianie mądrych praw, które szanują jej naturę - zaapelował w niedzielę przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich, kard. Stanisław Ryłko z Rzymu, który odprawił mszę św. w Dniu Dziękczynienia.

Kard. Ryłko wygłosił homilię podczas mszy św. przed Świątynią Opatrzności Bożej na warszawskim Wilanowie. Dzień Dziękczynienia w tym roku obchodzony jest pod hasłem "Dziękujemy za dar życia i rodzinę". W mszy uczestniczyli m.in. metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, prymas-senior kard. Józef Glemp, wielu biskupów, doradca prezydenta, b. premier Tadeusz Mazowiecki, przedstawiciele władz Warszawy, górnicy. Przed świątynią było kilka tysięcy osób. Dotarła tam pielgrzymka, która wyruszyła rano z pl. Piłsudskiego, oraz część uczestników Marszu dla Życia i Rodziny. Później rozpoczął się piknik rodzinny.

Watykański hierarcha podkreślał, że Dzień Dziękczynienia odbywa się także w związku ze światowym spotkaniem Benedykta XVI z rodzinami w Mediolanie. "Kościół niezmordowanie przypomina, iż małżeństwo i rodzina są najcenniejszym dobrem wspólnym każdego narodu i każdego społeczeństwa" - mówił kard. Ryłko.

"Trzeba więc strzec rodziny, bronić jej wobec tak licznych dzisiaj zagrożeń. Szczególnie trzeba dbać o ustanowienie mądrych praw, które szanują naturę małżeństwa i rodziny, które tych instytucji podstawowych dla egzystencji człowieka nie niszczą lecz wspomagają. Niestety wiemy, że często bywa inaczej" - dodał hierarcha. "Nie możemy w tej dziedzinie milczeć i pozostawać obojętni" - zaznaczył.

Kard. Ryłko podkreślił, że w obecnych czasach na wielką skalę wyklucza się Boga "z horyzontu życia człowieka" i z życia publicznego. "Humanizm bez Boga staje się humanizmem nieludzkim, wcześniej czy później zwraca się przeciw człowiekowi" - powiedział.

Jak mówił watykański hierarcha, obecnie człowiek uzurpuje sobie prawo do decydowania o życiu i śmierci. "Osiągnięcia nauk medycznych, zgłębianie tajemnicy życia, a zwłaszcza postępy genetyki, fascynują i budzą wielkie nadzieje, ale równocześnie budzą niemały niepokój, co do przyszłości rodzaju ludzkiego. (...) Znajdujemy się w momencie, w którym rozstrzygną się losy naszej cywilizacji" - dodał kard. Ryłko.

Z kolei kard. Nycz podkreślał, że "im bardziej gaśnie wiara w Europie i w Polsce, tym bardziej trzeba się troszczyć o życie i rodzinę". "Człowiek, który nie uznaje Boga-Stwórcy, będzie raz po raz czynił zamach na ludzkie życie. Człowiek, który nie uznaje zamiaru bożego wobec małżeństwa i rodziny, małżeństwa między mężczyzną i kobietą, będzie próbował - i to jest smutne - w imię walki ze stereotypami zmieniać związek mężczyzny i kobiety, zmieniać charakter rodziny" - podkreślił kard. Nycz.

Po mszy nastąpiło otwarcie Miasteczka dla Dzieci oraz wypuszczenie w niebo baloników "Dziękuję". Przewidziano także występy artystów, m.in. Majki Jeżowskiej, Joszko Brody, Mietka Szcześniaka oraz zespołów Brathanki, Raz Dwa Trzy i Maleo Reggae Rockers. Obchody zakończyły się wystawieniem Najświętszego Sakramentu w Czarnej Monstrancji, przywiezionej ze Śląska przez górników oraz modlitwą. W sobotę przed Świątynią Opatrzności Bożej odbyło się spotkanie młodych ludzi.

Wydarzeniom sobotnio-niedzielnym towarzyszyła zbiórka funduszy na rzecz budowy Świątyni Opatrzności Bożej. W niedzielę w parafiach w całej Polsce odczytano list pasterski kard. Nycza i odbyła się zbiórka przykościelna na dokończenie budowy świątyni.

Dzień Dziękczynienia, który jest obchodzony w pierwszą niedzielę czerwca, został ustanowiony w 2008 r. z inicjatywy metropolity warszawskiego kard. Nycza. Jego idea związana jest z kontynuacją historycznej inicjatywy Sejmu Czteroletniego, jaką była budowa Świątyni Opatrzności Bożej. O budowie świątyni jako narodowego wotum wdzięczności, przede wszystkim za uchwalenie Konstytucji 3 Maja, zdecydował Sejm uchwałą z 5 maja 1791 roku.

Inicjatywę podjął na nowo w 2002 roku prymas Polski kard. Józef Glemp. Budowa świątyni Opatrzności Bożej na Polach Wilanowskich w Warszawie została zainaugurowana 23 listopada 2002 r. Tego dnia symboliczną pierwszą łopatę wbił w ziemię prymas Józef Glemp. Wmurowanie kamienia węgielnego odbyło się 2 maja 2002 r. z udziałem prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego i przedstawicieli Episkopatu Polski.

W niedzielę pod hasłem "Rodzina receptą na kryzys" już po raz siódmy wyruszył w Warszawie Marsz dla Życia i Rodziny. Jego uczestnicy wzięli udział w uroczystościach przed Świątynią Opatrzności Bożej. Marsz rozpoczął się przy pomniku Mikołaja Kopernika na Krakowskim Przedmieściu.

Organizatorzy marszu podkreślali, że chcą zwrócić uwagę na "kondycję rodziny w dobie kryzysu ekonomicznego i moralnego".

Marsze dla Życia i Rodziny odbyły się w niedzielę w 49 polskich miastach.

W katowickim marszu uczestniczyło ok. 2 tys. osób, które wyruszyły po mszy w miejscowej Archikatedrze Chrystusa Króla. Arcybiskup senior Damian Zimoń wskazał, że marsze to forma głoszenia ewangelii życia i rodziny. Hierarcha wezwał do ulepszania polityki prorodzinnej. "Jeżeli to jest możliwe w innych krajach, dlaczego nie w Polsce?" - pytał.

Jeden z organizatorów katowickiego marszu Adam Wierzbicki podkreślił, że marsz nie jest organizowany przeciwko komukolwiek i nie popiera żadnej opcji politycznej. "On pokazuje wartość tych rzeczy: życia i rodziny. Bardzo wielka liczba osób zna i szanuje te wartości i chciałaby, aby były chronione przez państwo" - powiedział.

W woj. śląskim podobne marsze przeszły także ulicami Jastrzębia Zdroju, Raciborza, Wodzisławia Śląskiego i Gliwic.

W Bydgoszczy w zorganizowanym po raz pierwszy "Marszu dla życia i rodziny" wzięło udział przeszło 2 tys. osób w różnym wieku. Uczestnicy zebrali się przed bazyliką św. Wincentego a Paulo, skąd przeszli ulicami kilkumetrową trasą na Wyspę Młyńską w centrum miasta.

Podobną liczbę uczestników zgromadził "Marsz dla życia i rodziny" w Rzeszowie. Zebrani po mszy św. w kościele Ojców Bernardynów przeszli ulicami miasta na rynek, gdzie odbył się piknik rodzinny. Nieśli transparenty z hasłami takimi jak: "Nie dla in vitro" i "Polska dla rodzin". Wznosili również hasła, m.in.: "Rodzina - wszystko się zaczyna" czy "Wszystkie dzieci nasze są".

Jak powiedział PAP Jacek Kotula ze stowarzyszenia Contra In Vitro, marsz miał być przede wszystkim manifestacją przywiązania do wartości rodzinnych oraz poszanowania życia od poczęcia do naturalnej śmierci. "W tym haśle mieszczą się nie tylko katolicy, ale wszyscy, którzy chcą dbać o rodzinę i są przeciw aborcji. Cieszę się, że w tym roku udział wzięło bardzo dużo młodzieży" - dodał.

Na Podkarpaciu podobne marsze dobyły się także m.in. w Tarnobrzegu i Stalowej Woli.

Ok. 200 osób, głównie rodziny z dziećmi, przeszło w niedzielę ulicami Łodzi w Marszu Wdzięczności za Dar Życia. Według organizatorów celem marszu była także promocja rodziny.

"Wszystko, co w społeczeństwie budujemy, również te kwestie ekonomiczne, muszą opierać się o rodzinę. Możemy reformować, ale jeżeli nie postawimy na rodzinę, która daje nowe życie, a więc kapitał ludzki, to te reformy nie będą trafione" - powiedział PAP jeden z organizatorów marszu, Szymon Malinowski z inicjatywy Łódź Pro-Life. (PAP)

pro/ skz/ mab/ szu/ rau/ huk/ son/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)