Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Katowice: Pielęgniarki z Zakładu Opieki Długoterminowej złożyły wypowiedzenia

0
Podziel się:

20 z 30 pielęgniarek zatrudnionych w
Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Długoterminowej w
Katowicach złożyło w środę wypowiedzenia z pracy - poinformowała
PAP dyrektor placówki Anna Peciak.

*20 z 30 pielęgniarek zatrudnionych w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Długoterminowej w Katowicach złożyło w środę wypowiedzenia z pracy - poinformowała PAP dyrektor placówki Anna Peciak. *

To efekt sporu płacowego - siostry żądały podwyżek w wysokości 270 zł, zaproponowano im tylko 120 zł.

"Zarabiamy mniej, niż nasze koleżanki z okolicznych szpitali, a pielęgniarki są teraz poszukiwane. Na pewno znajdziemy pracę gdzieś indziej, choć żal nam odchodzić - wiele z nas przepracowało tu lata, jesteśmy związane z pacjentami" - powiedziała PAP oddziałowa Maria Pietrzykowska.

Dyrektor decyzję podwładnych przyjęła "z rozczarowaniem". Jak mówi, nie może jednak zaproponować więcej pieniędzy, bo już teraz zobowiązania wymagalne placówki przekraczają 200 tys. zł.

"Jeśli nie dostaniemy więcej pieniędzy z Narodowego Funduszu Zdrowia, nie mogę sobie pozwolić na taki wydatek, choć oczywiście zgadzam się, że pielęgniarki zarabiają za mało" - powiedziała PAP.

Jej zdaniem placówce nie grozi paraliż - większość pielęgniarek ma trzymiesięczny okres wypowiedzenia, co daje czas na poszukiwania nowych pracowników.

Jednak według Pietrzykowskiej wypowiedzenia złożyło blisko 30 pielęgniarek, a większość z nich ma miesięczny okres wypowiedzenia, co oznacza, że pod koniec lipca zakład może mieć problemy z obsłużeniem pacjentów.

Zakład Opieki Długoterminowej w Katowicach ma 113 łóżek. Świadczy usługi opiekuńczo-lecznicze, utrzymuje się ze środków NFZ na leczenie pacjentów i wnoszonych przez nich opłat za tzw. obsługę hotelową. Może ona stanowić maksymalnie 70 proc. dochodu podopiecznego.

W drugiej połowie roku ma się rozpocząć procedura prywatyzacji zakładu. Dyrektor liczy na to, że umożliwi to przyjmowanie większej liczby pacjentów "komercyjnych" i zapewni dopływ pieniędzy. "Liczyłam na to, że pielęgniarki na to poczekają, niestety tak się nie stało. W każdej chwili mogą jednak wycofać wypowiedzenia" - zapewniła Anna Peciak. (PAP)

lun/ wkr/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)