Relikwie legendarnego kapelana Solidarności, błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki wprowadzono we wtorek do kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Katowicach, wybudowanego jako pomnik górników poległych w pobliskiej kopalni "Wujek".
Pomysł sprowadzenia relikwii zamordowanego przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa ks. Popiełuszki (1947-1984) do kościoła przy kopalni "Wujek" zrodził się w zeszłym roku.
"W grudniu zostało poświęcone popiersie ks. Jerzego, ufundowane przez zarząd regionu śląsko-dąbrowskiej Solidarności. Już wtedy było wiadomo, że ks. Popiełuszko zostanie wyniesiony na ołtarze. Zaraz po uroczystościach związanych z beatyfikacją rozpoczęliśmy starania, aby te relikwie trafiły tutaj, do naszego kościoła" - powiedział przewodniczący Społecznego Komitetu Górników KWK Wujek Poległych 16 grudnia 1981 r. Krzysztof Pluszczyk.
"Ksiądz Popiełuszko zawsze był naszym kapelanem i duszpasterzem. Podczas swoich mszy za ojczyznę bardzo często wspominał górników z kopalni +Wujek+, modlił się za nich. Uznaliśmy więc, że powinniśmy mieć go tutaj bardzo mocno w pamięci. Bardzo cieszymy się, że całe przedsięwzięcie się udało" - dodał.
Uroczystość wprowadzenia relikwii bł. ks. Jerzego Popiełuszki odbyła się w dniu 63. rocznicy urodzin kapłana. Dzień wcześniej sprzed kopalni "Wujek" wyruszyła sztafeta biegowa do grobu ks. Jerzego w Warszawie, zorganizowana przez Akcję Katolicką, Społeczny Komitet Górników KWK Wujek oraz śląsko-dąbrowską Solidarność.
Ceremonia w katowickim kościele była połączona z mszą dziękczynną w intencji członków NSZZ Solidarność w 30. rocznicę powstania związku, w intencji darczyńców, którzy ufundowali relikwiarz i ornat z wizerunkiem ks. Jerzego oraz w intencji Społecznego Komitetu Pamięci Górników KWK Wujek Poległych 16 grudnia 1981 r.
Historia parafii Podwyższenia Krzyża Świętego bierze początek od tragicznych wydarzeń z początku stanu wojennego, kiedy to w starciu z oddziałami milicji zginęło 9 strajkujących górników kopalni "Wujek" w Katowicach. Po tych wydarzeniach na miejscu tragedii wzniesiono drewniany krzyż, który stał się symbolicznym zaczątkiem parafii. Ówczesny biskup ordynariusz katowicki Herbert Bednorz wystąpił z inicjatywą wybudowania kościoła-pomnika tragicznie zmarłych górników.
Drewniany krzyż przy kopalni "Wujek" zainspirował budowę nowego kościoła oraz równolegle z nim tworzenie nowej wspólnoty parafialnej. 3 grudnia 1982 r. biskup poświęcił tymczasową, barakową kaplicę pw. Matki Boskiej Bolesnej, zaś 1 maja 1983 erygował nową parafię pw. Podwyższenia Krzyża Św. w Katowicach-Brynowie, wydzieloną z dwóch innych parafii. (PAP)
lun/ malk/ gma/
