*1.3.Bruksela (PAP) - Komisja Europejska ogłosiła w środę, że Francja wciąż nie wypełniła swoich zobowiązań w dziedzinie rybołówstwa i w związku z tym ma zacząć płacić karę w wysokości prawie 58 mln euro za każde pół roku zwłoki, począwszy od lipca zeszłego roku. *
Trwający od wielu lat spór dotyczy wielkości oczek sieci połowowych i minimalnej dozwolonej wielkości ryby (przede wszystkim morszczuka), która może być łowiona.
Karę nałożył na Francję w lipcu ubiegłego roku Trybunał Sprawiedliwości UE - nakazał zapłatę 20 mln euro za poważne i uporczywe naruszanie przez ponad 10 lat prawa unijnego, a także - prawie 58 mln euro za każde pół roku zwłoki we wdrożeniu przepisów. Do środy Francja nie płaciła tej kary, bo Komisja cierpliwie czekała, aż wypełni swoje zobowiązania.
W styczniu KE uznała, że Francja zrobiła postępy, ale nie są one wystarczające.
Już w 1991 r. Trybunał Sprawiedliwości stwierdził, że Francja łamała prawo wspólnotowe w latach 1984-87, powstrzymując się od prowadzenia kontroli, które gwarantowałyby respektowanie unijnych wymiarów poławianych ryb.
W środę po południu władze w Paryżu oświadczyły, że zamierzają się odwołać od decyzji KE i że kara jest "nadmierna" i "niesprawiedliwa".
Katarzyna Rumowska (PAP)
kot/ ro/
