Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kielce: Strajk ostrzegawczy w MPK

0
Podziel się:

Godzinny strajk ostrzegawczy przeprowadzili w
piątek pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w
Kielcach. Protestujący domagają się m.in. waloryzacji płac i
poprawy warunków pracy. Nie strajkowali kierowcy autobusów.

Godzinny strajk ostrzegawczy przeprowadzili w piątek pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Kielcach. Protestujący domagają się m.in. waloryzacji płac i poprawy warunków pracy. Nie strajkowali kierowcy autobusów.

Na terenie zajezdni odbył się wiec pracowników. Kierowcy popierają strajk, ale jedynie oflagowali autobusy, aby nie utrudniać życia mieszkańcom - poinformował PAP wiceprzewodniczący zakładowej "Solidarności" Dariusz Zych.

Przedstawiciel związkowców powiedział PAP, że jest to protest przeciwko "złemu traktowaniu" załogi i niegospodarnym działaniom zarządu spółki. Dodał, że jeśli strajk nie przyniesie rezultatu, związkowcy będą się zastanawiali nad ostrzejszą formą protestu.

Strajkujący domagają się m.in. dokapitalizowania przedsiębiorstwa przez pozyskanie środków unijnych na zakup taboru, przywrócenia części wynagrodzenia, z której załoga dobrowolnie zrezygnowała na rzecz kar nałożonych na spółkę, poprawy warunków pracy kierowców, wyjaśnienia nieprawidłowości i niegospodarności przy przetargu na zakup autobusów.

Delegacja protestujących wręczyła petycję prezydentowi Kielc Wojciechowi Lubawskiemu, który obiecał przekazać pismo odpowiednim organom.

Prezes MPK Grzegorz Słoń powiedział PAP, że postulat płacowy załogi nie może być teraz spełniony, gdyż "zachwiałby bytem spółki". Oznajmił, że prowadzony od trzech i pół roku proces restrukturyzacji wymagał poświęceń, m.in. były zwolnienia i obniżka wynagrodzeń. Zarzuty o niegospodarności przy kupnie autobusów nazwał nieprawdziwymi i niesprawiedliwymi.

Miasto zamierza sprywatyzować MPK. Trwają negocjacje z inwestorem, który jest zainteresowany kupnem spółki.

"My się nie boimy pracować, czy to będzie prywatny, czy państwowy pracodawca. My pracować umiemy i chcemy. Tylko chcemy za pracę otrzymywać godziwe wynagrodzenie i mieć godziwe warunki pracy" - powiedział PAP Zych.(PAP)

agn/ pz/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)