Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Koszalin: Byli esbecy prawomocnie uniewinnieni od zarzutu znęcania się nad działaczem podziemnej "S"

0
Podziel się:

Sąd Okręgowy w Koszalinie
(Zachodniopomorskie) utrzymał we wtorek uniewinniający wyrok wobec
dwóch byłych oficerów Służby Bezpieczeństwa, oskarżonych o
psychiczne i fizyczne znęcanie się nad działaczem podziemnej
"Solidarności".

Sąd Okręgowy w Koszalinie (Zachodniopomorskie) utrzymał we wtorek uniewinniający wyrok wobec dwóch byłych oficerów Służby Bezpieczeństwa, oskarżonych o psychiczne i fizyczne znęcanie się nad działaczem podziemnej "Solidarności".

Sąd II instancji, po rozpoznaniu apelacji prokuratora pionu śledczego koszalińskiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej, uznał, że wobec niespójnych zeznań poszkodowanego, który jednocześnie był oskarżycielem posiłkowym, nie ma podstaw do zmiany wyroku.

Według wniesionego w ub. r. do sądu aktu oskarżenia Dionizy M. - dziś milicyjny emeryt - i Andrzej W.- do niedawna dyrektor handlowej galerii w Koszalinie, obecnie syndyk - mieli przekroczyć swoje uprawnienia wywożąc 25 października 1984 r. do lasu Tadeusza Wołyńca. W lesie oficerowie mieli zakuć go w kajdanki, straszyć bronią, grozić pozbawieniem życia i lżyć, zmuszając go w ten sposób do ujawnienia informacji o strukturach "Solidarności".

Pierwszy uniewinniający wyrok Andrzej W. i Dionizy M. usłyszeli w grudniu 2006 r. Sąd Rejonowy w Koszalinie uznał wówczas, że choć nie ma wątpliwości, że doszło do wywiezienia Tadeusza Wołyńca do lasu, to jednak brak jest dowodów na to, iż dokonali tego oskarżeni.

Do takiego orzeczenia przyczyniły się niespójne zeznania pokrzywdzonego, który kilka razy mylił się przy rozpoznaniu oskarżonych na okazanych mu zdjęciach, kilkakrotnie zmieniał zeznania co do używania przez byłych esbeków kajdanek i straszenia bronią.

Wtorkowy wyrok SO jest prawomocny. (PAP)

sibi/ wkr/ rod/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)