Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kownacki: relacje o scysji L.Kaczyński-Olejnik przesadzone

0
Podziel się:

To, co zostało napisane o starciu
prezydenta Lecha Kaczyńskiego z dziennikarką Moniką Olejnik po
środowym programie "Kropka nad i" w TVN 24, jest "grubą przesadą" -
uważa szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki.

To, co zostało napisane o starciu prezydenta Lecha Kaczyńskiego z dziennikarką Moniką Olejnik po środowym programie "Kropka nad i" w TVN 24, jest "grubą przesadą" - uważa szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki.

Sobotnie dzienniki napisały, że tuż po zakończeniu programu prezydent miał do dziennikarki powiedzieć m.in. "znalazła się pani na mojej liście" i "wykończę panią".

"Jest to gruba przesada - to, co zostało napisane" - powiedział w sobotę Kownacki w radiowej Trójce.

Według interpretacji prezydenckiego ministra "doszło do rzeczywiście niezbyt przyjemnej rozmowy po tym, jak na pytanie dotyczące Lecha Wałęsy pan prezydent powiedział, że wcześniej wielokrotnie i on, i jego brat byli obrażani przez Lecha Wałęsę i zapytał, czy można ich obrażać".

Zdaniem Kownackiego "pani Monika Olejnik dała do zrozumienia, że brata pana prezydenta obrażać można, co go (prezydenta) po prostu zdenerwowało".

Według "Gazety Wyborczej" w piątek L.Kaczyński zadzwonił i przeprosił Monikę Olejnik za incydent oraz przesłał jej 11 czerwonych róż wraz z prezydenckim bilecikiem. Dziennikarka przeprosiny przyjęła. TVN 24 skierował do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji skargą na prezydenta, ale - według "GW" - wycofał ją po prezydenckich przeprosinach.(PAP)

ral/ mhr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)