Do krakowskiej prokuratury dotarł nowy dokument, mogący mieć znaczenie dla ustalenia sprawców i przebiegu zabójstwa w 1977 r. działacza opozycji Stanisława Pyjasa. Jest to relacja osoby, która podaje, że widziała, jak zatrzymywano Pyjasa i potem podrzucano jego zwłoki.
Dokument pochodzi ze zbiorów Ośrodka "Karta" - poinformował w poniedziałek PAP zastępca prokuratora okręgowego w Krakowie Krzysztof Urbaniak. Dodał, że w najbliższych dniach prokuratura przystąpi do oceny wiarygodności dokumentu, przesłucha także osoby, które go dostarczyły. Wyjaśni także, dlaczego dokument, pozostający w zbiorach Karty od pewnego czasu, i oprócz tego znajdujący się w posiadaniu wielu osób, dopiero teraz trafił do prokuratury.
Jak poinformował PAP Michał Maleszka z Archiwum Opozycji Ośrodka Karta, trzystronicowy dokument, który powstał we wrześniu 1977 roku, trafił do Karty prawdopodobnie w latach 90., przekazany przez Jacka Kuronia. Z adnotacji wynika, że pochodził z dokumentacji, zwróconej Kuroniowi przez UOP. (PAP)
hp/ itm/