Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kraków: Prokuratura sprawdzi, czy Czyżewski składał fałszywe zeznania

0
Podziel się:

Krakowska prokuratura sprawdzi, czy jeden z
ważnych świadków w aferze paliwowej Andrzej Czyżewski nie złożył
fałszywych zeznań - poinformował PAP w poniedziałek szef
Prokuratury Rejonowej dla Krakowa Śródmieścia Wschód - Piotr
Kosmaty.

Krakowska prokuratura sprawdzi, czy jeden z ważnych świadków w aferze paliwowej Andrzej Czyżewski nie złożył fałszywych zeznań - poinformował PAP w poniedziałek szef Prokuratury Rejonowej dla Krakowa Śródmieścia Wschód - Piotr Kosmaty.

To efekt jednego z wątków tzw. afery paliwowej, w której świadkiem był Andrzej Czyżewski. Badająca sprawę Prokuratura Okręgowa w Przemyślu znalazła dokumenty mogące wskazywać, że Czyżewski kilkakrotnie złożył fałszywe zeznania, zatajając swój udział w podwyższeniu kapitału zakładowego spółki paliwowej.

Decyzją Prokuratury Apelacyjnej sprawą zajmie się Prokuratura Rejonowa dla Krakowa Śródmieścia Wschód. "Wszczęliśmy w tej sprawie postępowanie sprawdzające" - powiedział PAP Kosmaty.

Tymczasem - jak dowiedziała się PAP w prowadzącej śledztwo paliwowe Prokuraturze Apelacyjnej w Krakowie - Andrzej Czyżewski nie przestaje informować prokuratury o nowych, istotnych według niego okolicznościach, oraz skarżyć się na brak postępów w śledztwie.

"Świadek cały czas uzupełnia swoje zeznania, jego pisma są na bieżąco weryfikowane przez kilka prokuratur" - powiedział PAP rzecznik PA Jerzy Balicki. Rzecznik potwierdził, że Czyżewski pisze też skargi i krytykuje prokuraturę, że nie wszystkie podane przez niego informacje należycie wykorzystuje.

"To prokurator ocenia materiał i podejmuje decyzję, które fakty są możliwe do weryfikacji i mogą przekształcić się w materiał dowodowy, a które nie. Tymczasem pan Czyżewski uważa, że jego twierdzenia mają walor dowodów, i odmawia ich weryfikowania" - powiedział Balicki.

Jak informował PAP Balicki na początku lutego, część wątków poruszanych w zeznaniach Czyżewskiego nie dało się przełożyć na materiał procesowy. Jeden zakończył się aktem oskarżenia niezgodnym z oczekiwaniami świadka (przeciwko czemu Czyżewski protestował), drugi - wnioskiem o wszczęcie przeciwko niemu śledztwa za fałszywe zeznania. Tę właśnie sprawę na wniosek prokuratury z Przemyśla będzie badała śródmiejska prokuratura w Krakowie.

Jak podała w poniedziałek "Gazeta Wyborcza", w swoich najnowszych doniesieniach Czyżewski twierdzi, iż były szef prokuratorów badających mafię paliwową - Marek Wełna ukrywa ważne dokumenty dotyczące mafii paliwowej, a wspiera go w tym minister Zbigniew Ziobro. Z kolei jego przyjaciółka Danuta G. posiada wiedzę o przygotowywanym zamachu na koordynatora służb specjalnych Zbigniewa Wassermanna. Organizatorem akcji ma być były generał węgierskich służb specjalnych.

"Nie dotarły do nas jeszcze informacje w tej sprawie. Ta sprawa jest badana" - powiedział PAP w poniedziałek Balicki.

Przebywający w Niemczech Andrzej Czyżewski - były asesor Prokuratury Rejonowej w Malborku - w marcu i maju 2005 roku był przesłuchiwany jako świadek w śledztwie paliwowym przez prokuratorów i członków sejmowej komisji ds. PKN Orlen. Jak informowali wtedy członkowie komisji, jego zeznania były porażające. PA ostrzegała jednak, że zeznania te będą trudne do weryfikacji, ponieważ świadek przekazał mnóstwo dokumentów i podał kilkaset nazwisk.

Śledztwo paliwowe, prowadzone przez krakowską prokuraturę od lutego 2002 roku, dotyczy nielegalnego handlu paliwami z wyłudzeniem akcyzy przez różne spółki oraz prania brudnych pieniędzy. Materiały w tej sprawie trafiły do Krakowa z dziesięciu innych prokuratur w kraju, sprawę bada zespół 14 prokuratorów. (PAP)

hp/ bno/ rod/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)