Kandydat PiS na prezydenta Krakowa prof. Ryszard Terlecki zaproponował zorganizowanie debaty z udziałem mieszkańców na temat zagospodarowania podziemi Rynku Głównego. Prezydent miasta Jacek Majchrowski zapewnił w poniedziałek, że ankieta w tej sprawie zostanie przeprowadzona po zakończeniu trwających obecnie prac archeologicznych.
"Konieczna jest odpowiedź na pytanie, co będzie pod powierzchnią Rynku" - mówił prof. Terlecki podczas zwołanej w poniedziałek na Rynku Głównym konferencji prasowej. "Bezsporne jest to, że mieszkańcy miasta muszą mieć swój udział w podejmowaniu tej decyzji. Nie można zrobić tego w ciszy gabinetów" - podkreślił.
Zdaniem Terleckiego, prezydent Krakowa Jacek Majchrowski powinien też wyjaśnić, dlaczego w sezonie turystycznym nie można w pełni korzystać z Rynku i czy prace w podziemiach nie spowodowały zagrożenia dla budynku Sukiennic.
Radny PiS Łukasz Słoniowski przedstawił dziennikarzom wnioski z pracy komisji rewizyjnej, która na polecenie Rady Miasta badała przebieg remontu wschodniej części Rynku. W raporcie komisja napisała m.in. że do tej pory nie określono precyzyjnie przeznaczenia przestrzeni pod płytą Rynku, a badania archeologiczne były poszerzane w oparciu o decyzje konserwatora zabytków, a nie w oparciu o pozwolenia budowlane. Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski odpowiada, że ankieta w sprawie zagospodarowania podziemi zostanie przeprowadzona wśród mieszkańców po zakończeniu prac archeologicznych. Ma to nastąpić do końca października.
"Myślimy o udostępnieniu podziemni mieszkańcom przez weekend, aby mogli je zobaczyć i wypełnić ankietę, w której opowiedzą się, czy podziemia należy zasypać czy wykorzystać i co ich zdaniem powinno się tam znajdować" - powiedział dziennikarzom Majchrowski.
Jedna z koncepcji zakłada utworzenie w podziemiach trasy turystyczno-edukacyjnej i ekspozycję obiektów archeologicznych znalezionych pod Rynkiem. Rozważano także umieszczenie w podziemiach sklepów z pamiątkami i wyrobami rzemiosła artystycznego oraz kawiarni, z których dochód byłby przeznaczony na utrzymanie podziemi. Władze miasta podkreślają, że nic nie jest jeszcze przesądzone.
"Nie ma żadnych zakulisowych rozmów z potencjalnymi inwestorami" - zapewnił Majchrowski. Dodał, że o wszystkich działaniach dotyczących remontu Rynku radni byli informowani m.in. podczas specjalnej sesji rady miasta.
Kilka tygodni temu małopolski inspektor nadzoru budowlanego nakazał wstrzymanie prac budowlanych prowadzonych w ramach remontu Rynku Głównego, bo - jak argumentował - prace te obejmują znacznie większy obszar niż przewiduje pozwolenie na budowę.
Majchrowski tłumaczył w poniedziałek, że właśnie z powodu decyzji o wstrzymaniu prac nie udało się zakończyć układania nawierzchni na 27 m kw. płyty Rynku i nie urządzono otoczenia wokół pomnika Adama Mickiewicza. Dlatego teren jest ogrodzony i niedostępny dla przechodniów.
Śledztwo w sprawie remontu wschodniej części Rynku prowadzi krakowska prokuratura. Badane są różne wątki, także dotyczące niedopełnienia lub przekroczenia uprawnień przez urzędników.
Remont trwa od sierpnia 2005 r. Przeciwko szerokiemu zakresowi prac w podziemiach protestowało m.in. Stowarzyszenia Historyków Sztuki i grupa kilkudziesięciu intelektualistów. Prace były też przedmiotem obrad nadzwyczajnej sesji rady miasta.(PAP)
wos/ ura/ rod/