Specjalny tramwaj, w którym bilety zastąpiły "oświadczenia woli" osób wyrażających zgodę na oddanie narządów w przypadku nagłej śmierci, kursował w poniedziałek po Krakowie. Oświadczenia rozdawali m.in. lekarze, poeci i pacjenci po przeszczepie serca.
Akcja jest częścią kampanii edukacyjno-społecznej "Nie zabieraj swoich narządów do nieba, one potrzebne są tu na ziemi", prowadzonej od prawie roku w Krakowie przez Klinikę Chirurgii Serca, Naczyń i Transplantologii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Głównym zadaniem kampanii jest zdobycie społecznej akceptacji dla przeszczepów jako sposobu ratowania życia innych ludzi, a w efekcie zwiększenie liczby zgłoszeń dawców z terenu Małopolski.
Do specjalnego tramwaju na pierwszym przystanku wsiedli m.in. rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Karol Musioł, wojewoda małopolski Witold Kochan i kierownik Kliniki Chirurgii Serca, Naczyń i Transplantologii Collegium Medicum UJ, prof. Jerzy Sadowski. Na kolejnych przystankach wsiadający pasażerowie zamiast biletów otrzymywali "oświadczenia woli", zgodnie z którym zgadzają się, by w razie nagłej śmierci przekazano ich narządy do przeszczepu.
Pacjenci po przeszczepie, lekarze i poeci spotkali się też z metropolitą krakowskim, kardynałem Stanisławem Dziwiszem.
Karol Wierzbicki z Kliniki Chirurgii Serca, Naczyń i Transplantologii CM UJ ocenił, że lekarze ciągle jeszcze obserwują pewną pasywność ze strony potencjalnych dawców, a liczba narządów zgłaszanych do przeszczepów w województwie na razie nie zwiększyła się. "Powoli jednak zmienia się nastawienie, widzimy duże zrozumienie i przychylność" - dodał.
W ciągu ostatniego roku krakowska Klinika Chirurgii Serca, Naczyń i Transplantologii Uniwersytetu Jagiellońskiego wykonała tylko około 10 przeszczepów serca. Jak alarmują lekarze, z powodu braku dawców w Małopolsce transplantologia umiera.
Pomimo że krakowska placówka ma niezbędne zaplecze - lokalowe, techniczne oraz doświadczony zespół lekarzy - z każdym rokiem zmniejsza się liczba wykonywanych transplantacji. Na liście oczekujących na przeszczep serca znajduje się obecnie ponad 50 osób, rocznie ta liczba sięga nawet 100 pacjentów. (PAP)
rgr/ jra/
