Internet jest miejscem, gdzie się spotykają młodzi, jest miejscem, gdzie się tworzy nowa kultura - uważa sekretarz Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu, ks. prałat Giuseppe Scotti.
Ks. Scotti rozmawiał we wtorek w Warszawie z dziennikarzami w przeddzień konferencji naukowej "Internet a relacje międzyludzkie", która w środę odbędzie się w Bydgoszczy.
Jak podkreślił, konferencja ta ma dać odpowiedź na pytanie: "Czy internet naprawdę tworzy nowe społeczeństwo, czy też nie?" Dodał, że konferencja bydgoska ma pomóc w wypracowaniu dokumentu watykańskiego nt. internetu. Ma on się ukazać jesienią tego roku.
"Papieska Rada ds. Środków Społecznego Przekazu nie tylko chciała wziąć udział w konferencji bydgoskiej, ale chciała też przygotować jej zaplecze naukowe, czego dowodem będzie udział w niej ks. prof. Giuseppe Costy, który jest wykładowcą komunikacji społecznej na Uniwersytecie Salezjańskim w Rzymie" - zaznaczył ks. Scotti.
Uczestniczący w warszawskiej konferencji prasowej ks. prof. Costa podkreślił, że internet ma przeszło 20 lat, a "relacja między internetem a Kościołem zawsze była pozytywna". "I ten rodzaj relacji cały czas jest pozytywny, jako części tworzenia tej wioski globalnej" - podkreślił ks. Costa.
Poinformował też, że we Włoszech jest ponad 1500 katolickich stron internetowych, które prezentują zarówno doświadczenia typowo religijne, jak też są formą komunikowania się ludzi młodych.
Istotnym problemem - mówił ks. Costa - jest, jak być dziennikarzem w nowej rzeczywistości internetowej oraz jakie reguły i normy powinny obowiązywać w tym medium. Dlatego też bardzo ważna jest edukacja, dotycząca właściwego korzystania z internetu i poruszania się w świecie wirtualnym.
Zwrócił uwagę, że dlatego przy rządzie włoskim istnieje specjalny komitet, który zajmuje się etyką dziennikarską. Dodał, że komitet ten ma bardzo duże znaczenie. "I dlatego też rodzi się nowa profesja etyki, która zajmuje się etyką dziennikarską" - zaznaczył ks. prof. Costa.
Na pytanie dziennikarzy o politykę informacyjną Watykanu, ks. Scotti odpowiedział, że ze stron internetowych Watykanu korzysta 8 - 10 mln użytkowników dziennie, a podczas choroby i śmierci Jana Pawła II było to 100 mln dziennie. Dodał, że internet wykorzystywany jest przez Watykan do kontaktów z dziennikarzami, a także do prezentowania dokumentów watykańskich. (PAP)
skz/ pz/ jra/
