Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kudrycka: reforma szkolnictwa wyższego i nauki za dwa lata

0
Podziel się:

Kompleksowa reforma szkolnictwa wyższego oraz
sektora badań naukowych będzie przygotowana w ciągu dwóch lat -
zapowiedziała w Sejmie minister nauki i szkolnictwa wyższego
Barbara Kudrycka.

Kompleksowa reforma szkolnictwa wyższego oraz sektora badań naukowych będzie przygotowana w ciągu dwóch lat - zapowiedziała w Sejmie minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka.

Kudrycka przedstawiła posłom informację bieżącą w sprawie prac legislacyjnych nad projektem ustawy o zmianie ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym oraz ustawy o stopniach naukowych oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki. O informację w tej sprawie wnioskował klub parlamentarny Platformy Obywatelskiej.

Minister poinformowała, że zanim przedstawi pełen pakiet projektów, zamierza naprawić drobne nieprawidłowości, które da się skorygować nowelizacją rozporządzeń i pojedynczych artykułów ustaw.

"Próbuję identyfikować słabości systemu zarządzania i finansowania nauki i szkolnictwa wyższego. Chciałabym w dosyć krótkim czasie przedstawić rozwiązania tymczasowe(...), ograniczające pewne źródła nieprawidłowości. Później chciałabym przedstawić wizję reformy systemu wszystkim zainteresowanym środowiskom (...) tak, aby one mogły same (...) zaproponować optymalne rozwiązania. (...) Mam nadzieję, że w ciągu dwóch lat uda się przesłać pakiet legislacyjny do Sejmu" - powiedziała minister.

Odpowiadając na pytania posłów wyjaśniła, że wycofała projekty ustaw wypracowane przez poprzedniego ministra nauki, ponieważ dawały one zbyt dużą władzę ministrowi nad podległymi mu jednostkami, odbierając im autonomię. Chodzi o projekt nowelizacji ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, projekt ustawy o powołaniu Agencji Badań Poznawczych oraz projekt ustawy pozwalającej na tworzenie Państwowych Instytutów Naukowych.

Jej zdaniem, prawo już teraz reguluje wiele kwestii zbyt szczegółowo, co nie jest potrzebne. Jak zapewniła, zamierza przygotować projekty mniej "przeregulowane".

Mówiąc o reformie szkolnictwa wyższego Kudrycka zapewniła, że "biedni i uczciwi studenci nie będą płacić za studia". Nie powiedziała jednak, czy oznacza to pozostawienie obecnego sposobu finansowania studiów. Wcześniej informowała, że studia powinny być płatne, a studenci z rodzin w gorszej sytuacji materialnej powinni korzystać ze stypendiów i specjalnych kredytów.

Kudrycka przychyliła się do postulatów posłów różnych klubów, aby odroczyć termin, w jakim uczelnie będą musiały spełnić wymagania uprawniające do noszenia nazwy uniwersytet. Zgodnie z ustawą - Prawo o szkolnictwie wyższym wyraz "uniwersytet" może być używany w nazwie uczelni, której jednostki organizacyjne posiadają uprawnienia do nadawania stopnia naukowego doktora co najmniej w dwunastu dyscyplinach, w tym przynajmniej po dwa uprawnienia w dziedzinach nauk humanistycznych, społecznych lub teologicznych, matematycznych, fizycznych lub technicznych, przyrodniczych oraz prawnych lub ekonomicznych.

Kilka uniwersytetów w Polsce nie spełnia tych wymogów. Są też politechniki, które nie spełniają warunków, aby móc używać nazwy +politechnika+. Zgodnie z obowiązującą ustawą, jeśli ten stan się nie zmieni do 2011 r., uczelnie te utracą prawo do używania tych nazw.

Minister odniosła się też do poruszanego przez posłów problemu kolegiów nauczycielskich. Przyznała, że obecnie sytuacja prawna tych szkół jest "dziwna". Chodzi o to, że nie są one uczelniami i muszą zawierać umowy z pełnoprawnymi szkołami wyższymi, aby te wydawały absolwentom kolegiów dyplomy licencjckie.

"Należy przekształcić kolegia w taki sposób, że albo staną się one pełnoprawnymi uczelniami licencjackimi lub spadną do rangi szkół pomaturalnych. Nad tym jednak będą musieli zastanowić eksperci" - podkreśliła Kudrycka. (PAP)

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)