Pijanego maszynistę lokomotywy, która staranowała w piątek samochód koło Inowrocławia (woj. kujawsko- pomorskie), zatrzymała policja. Kierowca rozbitego samochodu został ciężko ranny.
"Do wypadku doszło w Sikorowie koło Inowrocławia na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Kierowca volkswagena passata wjechał pod lokomotywę pociągu towarowego" - poinformował Sławomir Ruge z zespołu prasowego kujawsko-pomorskiej policji.
Kierowcę auta udało się wydostać dopiero strażakom, którzy rozcięli zgnieciony wrak. Mężczyzna z poważnymi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
"Maszynistę lokomotywy poddano badaniu na trzeźwość. Wynik wskazał 0,62 promila alkoholu w wydychanym powietrzu" - dodał Ruge. Przyczyny i okoliczności wypadku ustala policja. Niezależnie od ustalenia jego sprawcy, kolejarz odpowie za prowadzenie lokomotywy po pijanemu, za co grozi mu kara do 2 lat więzienia. (PAP)
olz/ malk/