Kierowca ciężarówki, prawdopodobny sprawca zderzenia z pociągiem w Polednie w kujawsko-pomorskiem, wjechał na tory choć sygnalizacja przejazdowa ostrzegała przed nadjeżdżającym składem - wynika ze wstępnych ustaleń policji. W wypadku zginęły dwie osoby, a 13 zostało rannych.
Jak poinformowała PAP Katarzyna Witkowska z zespołu prasowego kujawsko-pomorskiej policji, z wyjaśnień kierowcy wynika, że w chwili, gdy dojechał do przejazdu kolejowego, sygnalizacja była włączona. Mężczyzna zatrzymał ciężarówkę, a po chwili nadjechał pociąg towarowy.
Gdy skład minął przejazd, sygnalizacja nadal działała, dalej ostrzegając przed pociągiem. Kierowca uznał jednak, że dotyczy to pociągu towarowego i wjechał na tory.
Kierowca - obywatel Chorwacji - był trzeźwy, nie odniósł obrażeń. Lokomotywa po uderzeniu w naczepę wywróciła się, podobnie jak kilka wagonów. (PAP)
olz/ wkr/ gma/ 16:57 07/11/15