Od rana w Dniu Wszystkich Świętych wolontariusze zbierają datki na ratowanie zabytkowych grobowców na najstarszym cmentarzu w Lublinie, przy ul. Lipowej. W tym roku kwesta odbywa się już po raz 21. Dzięki pieniądzom zebranym w latach poprzednich odremontowano tu ponad 200 nagrobków.
Zbiórka w Lublinie rozpoczęła się w przeddzień Wszystkich Świętych i ma potrwać do niedzieli. "Zebraliśmy już ponad 4 tys. zł. Dzisiaj kwestuje około 40 wolontariuszy, m.in. radni miejscy i lubelscy aktorzy" - powiedział PAP organizator zbiórki, Stanisław Santarek, ze Społecznego Komitetu Odnowy Zbytków Lublina.
W ubiegłym roku zebrano w Lublinie z kwesty na cmentarzach około 60 tys. zł. Dzięki tym pieniądzom odnowiono osiem grobowców, w tym płytę grobu inż. Feliksa Łodzia-Bieczyńskiego, założyciela najpiękniejszego lubelskiego parku, nazywanego Ogrodem Saskim. W tym roku przypada 170. rocznica założenia tego parku.
Komitet wstępnie wytypował do remontu kolejnych 9 grobowców. Potrzeba na to ponad 80 tys. zł.
Lubelski cmentarz przy ul. Lipowej, nazywany dawniej "pod Lipkami" należy do najstarszych w kraju. Ma wielonarodowy i wielowyznaniowy charakter. Pochowani są tu katolicy, prawosławni i ewangelicy. Na cmentarzu są dwie kaplice - katolicka i prawosławna. Swoje groby mają tu m.in. kaznodzieja ks. Piotr Ściegienny, poeta Józef Czechowicz, powieściopisarz Klemens Junosza Szaniawski.
Został założony w końcu XVIII wieku, daleko poza ówczesnymi granicami miasta. Pierwsze pochówki odbyły się tu dopiero w 1811 r., ponieważ początkowo lublinianie nie chcieli chować swoich bliskich poza miastem. Z biegiem lat nekropolia znalazła się w centrum Lublina.
W najstarszej części cmentarza znajduje się około tysiąca grobów z XIX wieku, z których większość wymaga odnowienia. Zostały zbudowane przeważnie z nietrwałego piaskowca i wapienia. Wiele grobowców jest już opuszczonych. (PAP)
