TASS,AFP,AP) - Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow przestrzegł w środę po raz kolejny przed konsekwencjami jednostronnego proklamowania niepodległości Kosowa, ostrzegł też Iran przed rozwijaniem technologii rakietowych i wzbogacaniem uranu.
Szef rosyjskiej dyplomacji powiedział w środę dziennikarzom, że jednostronne ogłoszenie niezależności przez Kosowo da "świetny argument" innym separatystom, w tym także w pobliżu granic Rosji.
Minister Ławrow powiedział, że zachęta wobec tendencji separatystycznych Kosowa stwarza problemy w innych regionach, a niepodległość Kosowa może stać się precedensem, bowiem różne nieuznawane na arenie międzynarodowej twory z uwagą śledzą, jak społeczność międzynarodowa zachowuje się w przypadku jednostronnego proklamowania przez Kosowo niezależności.
Ławrow uważa, że na świecie istnieje około 200 takich organizmów. Szczególną uwagę zwrócił jednak na te, które znajdują się w pobliżu granic Rosji, mając na myśli, jak pisze Associated Press, separatystyczne republiki gruzińskie: Abchazję i Osetię Południową.
Ławerow podkreślił, że w kwestii Kosowa Rosja stosuje tylko metody prawne, a na tej drodze kolejnym krokiem będzie posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ, którego domaga się Serbia.
Deklaracja niepodległości Kosowa jest oczekiwana w najbliższą niedzielę. Państwa zachodnie najprawdopodobniej szybko uznają nowe państwo, mimo gwałtownego sprzeciwu Serbii i Rosji.
Minister Ławrow krytycznie odniósł się też do rozwijania przez Teheran technologii rakietowych i kontynuowania wzbogacania uranu. Powiedział, że te posunięcia stwarzają wrażenie, jakby Iran świadomie ignorował zaniepokojenie społeczności międzynarodowej. Ławrow podkreślił, że Moskwa też ich nie aprobuje. (PAP)
mmp/ mc/ 7609 7618 7731 7681