Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lebioda: Jestem przekonany, że Gilowska nie była agentem

0
Podziel się:

Jestem przekonany, że Zyta Gilowska nie
była agentem; to obraźliwe" - uważa były oficer SB Zygmunt
Lebioda. Zeznał przed Sądem Lustracyjnym, że swoją opinię opiera
na znajomości Witolda Wieczorka i doświadczeniu z pracy
operacyjnej.

Jestem przekonany, że Zyta Gilowska nie była agentem; to obraźliwe" - uważa były oficer SB Zygmunt Lebioda. Zeznał przed Sądem Lustracyjnym, że swoją opinię opiera na znajomości Witolda Wieczorka i doświadczeniu z pracy operacyjnej.

Lebioda uznał, ze Wieczorkiem kierowały przyziemne motywy - chciał się wykazać w pracy, że pozyskał agenta. Zdaniem Lebiody Wieczorek na koniec roku mógł dostać nagrodę, albo premię za pozyskanie agenta.

Powtórzył, że Wieczorek nie mógł pozyskać Gilowskiej do współpracy, bo "nie można być niższym poziomem intelektualnym od swojego kontaktu", co wywołało wesołość na sali.

Niedorzecznością nazwał Lebioda tłumaczenie Wieczorka, że zarejestrował Gilowską jako agenta, by chronić ją i jej męża przed SB, bo wystarczyło zarejestrować ją jako zabezpieczenie operacyjne.

Ujawnił, że został negatywnie zweryfikowany w 1990 r. Dziwił się zaś jak to się stało, że Wieczorek przeszedł tę weryfikację.

Sąd przerwał proces do piątku, kiedy będzie zeznawał kolejny świadek. Sąd nie wykluczył końcowych wystąpień stron 23 sierpnia.

Pytana o czwartkowe zeznania Gilowska powiedziała jedynie: "z satysfakcją stwierdzam, że świadkowie mówią prawdę".(PAP)

sta/ ago/ malk/ 15:33 06/08/03

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)