*Były prezydent Lech Wałęsa wystawił pozytywną ocenę rządowi Donalda Tuska za działalność podczas pierwszych stu dni funkcjonowania gabinetu. *
"Pozytywnie oceniam. (...) Wiemy jaki był klimat, jaki jest, jakie utrudnienia. To wszystko powoduje, że te efekty nie mogą być za duże, ale jest już milej, jest już sensowniej, więc demokrację przesunęliśmy na skali normalności trochę do przodu" - powiedział Lech Wałęsa pytany w poniedziałek w Gdańsku przez dziennikarzy jak ocenia 100 dni pracy gabinetu Tuska.
Były prezydent zaznaczył, że w dalszym ciągu popiera działalność obecnego premiera, choć ma już pewne uwagi.
"Zbyt wolno te komisje..., jakoś tak nie uruchamia, ale z drugiej strony ja mu też tak doradzałem, by nie wchodził w to, on ma sterować procesami, on ma zachęcać do oczyszczenia, do budowania, natomiast samemu nie wchodzić, a więc właściwie chyba dobrze robi, to zdolny polityk" - ocenił Wałęsa.
Zapytany czy wyróżniłby któregoś z ministrów zastrzegł, że nie robił tak szczegółowych analiz. Zwrócił jednak uwagę na ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego.
"Myślę, że jednak (minister) sprawiedliwości jest najbardziej widoczny. Tutaj najwięcej było zastrzeżeń, tak mi się wydaje, a więc ma największą pracę do wykonania. Oczyścić, oczyścić po to, by następni nie robili głupot, byśmy bezpieczniej, mądrzej byli rządzeni" - dodał Lech Wałęsa.
Były prezydent zainaugurował w poniedziałek w Gdańsku działalność nowej strony internetowej Lechii Gdańsk - klubu, któremu - jak mówił - od lat kibicuje.
Prezydent Lech Kaczyński desygnował szefa PO Donalda Tuska na premiera 9 listopada ubiegłego roku. Tydzień później, 16 listopada, prezydent powołał liczący 18 ministrów rząd z Tuskiem na czele. 24 listopada Sejm udzielił wotum zaufania rządowi.(PAP)
kli/ ura/ woj/
